Kinga Rusin od kilku lat jest zaangażowana w tematykę ochrony środowiska. Ochoczo wypowiada się też na tematy polityczne i społeczności LGBT. Nie boi się też publicznie wygłaszać swoich poglądów. Dlatego szerokim echem odbiła się w mediach sprawa z Zofią Klepacką. Panie przez przypadek spotkały się pod lokalem wyborczym i doszło między nimi do sprzeczki. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ. Postawa prezenterki jest godna podziwu, ale podobno nie wszystkim się podoba.
Kinga Rusin miała ostrą wymianę zdań z Zofią Klepacką. Zobacz wideo.
ZOBACZ TEŻ: Kinga Rusin wzięła udział w rozbieranej sesji. Fotografia jest piękna i promuje wyjątkową akcję
Kinga Rusin może stracić pracę przez poglądy?
Gwiazda komunikuje się ze światem m.in. za pośrednictwem Instagrama. Tam publikuje posty, w których dzieli się z internautami swoimi spostrzeżeniami i pisze wprost, co jej się nie podoba. Jedna z fanek zauważyła, że w mediach pojawiły się spekulacje, że Kinga Rusin może stracić pracę. Dlatego postanowiła zapytać gwiazdę wprost.
Plotkarskie magazyny mówią, że za bardzo jesteś zaangażowana w politykę i twoja praca w TVN-ie jest zagrożona.
Co na to dziennikarka? Oczywiście nie wahała się odpowiedzieć.
Plotkarskie magazyny piszą też różne inne bzdury. Kwestia tego, czego lubi się słuchać: miałkiej papki czy konkretów, faktów, wiedzy... Widzowie "DD TVN" to otwarci, ciekawi świata i inteligentni ludzie. Jakieś wnioski? - odparła Rusin.
Tak właśnie Kinga rozwiała wątpliwości internautki. Myślicie, że w ten sposób zakończy spekulacje o rzekomej utracie pracy?
JP
