Jennifer Lopez od czerwca jest w trasie koncertowej It's My Party Tour. Po występach w USA przyszedł czas na kolejne kraje. Kilka dni temu świeżo upieczona 50-latka dała show w Turcji, a dokładnie w uwielbianej przez turystów Antalyi. Na widowni bawiła się Anna Lewandowska. Trenerka zapewniła obszerną relację z koncertu na Instagramie. Największy szał wywołało jednak jej wspólne zdjęcie z samą J.Lo. Jak się okazuje, panie spotkały się więcej niż jeden raz.
Kto by się spodziewał. Wychodzi na to, że Anna Lewandowska musi być naprawdę wielką fanką Jennifer Lopez. Trenerka kupiła bilet na koncert, który upoważniał ją dodatkowo do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia z wokalistką. Trzeba przyznać, że taka fotka to ogromna gratka dla fana. Dziś "Lewa" pochwaliła się na Instagramie kolejnym spotkaniem ze swoją idolką.
Tym razem panie spotkały się w mniej zobowiązujących okolicznościach, a mianowicie na plaży. Jennifer Lopez postawiła na wycięte body i luźne spodnie. Lewandowska z kolei ubrała się w letnią, przewiewną sukienkę z odkrytymi ramionami.
Która wyglądała lepiej?
MŁ