Marcelina Zawadzka ostatnie dni spędza na Open'er Festival 2019. Gwiazda "Pytania na śniadanie" na bieżąco, za pomocą Instagrama, pokazuje swoim fanom, jak bawi się na koncertach w Gdyni. Internauci są zachwyceni, zwłaszcza, że fryzura dziennikarki skradła ich serca.
Marcelina Zawadzka zaszalała i postawiła na niebanalną fryzurę. Swoje długie blond włosy zaplotła w warkocze. W obu pojawiły się ozdoby - różowo-czerwone sznurki, które nadały Zawadzkiej dziewczęcego looku. Przypominamy, że podobną fryzurę miała również Ania Lewandowska, kiedy kibicowała Robertowi Lewandowskiemu podczas Mundialu w Rosji (trenerka postawiła jednak na patriotyczne biało-czerwone sznurki we włosach).
To jednak nie koniec. Zachwycająca była nie tylko fryzura Zawadzkiej, ale również jej stylizacja. Prezenterka wybrała się na Opernara w srebrnej kurtce z kapturem i z równie błyszczącą nerką. Całość połączyła z dopasowanym żółtym topem, który odkrył brzuch gwiazdy, a także wysoką spódnicą w tym samym kolarze. Stylizację uzupełniły modne w tym sezonie ugly shoes.
Internauci byli pod dużym wrażeniem stylizacji Zawadzkiej. W komentarzach pod instagramowymi fotografiami nie szczędzili więc komplementów.
Wyglądasz pięknie.
Petarda.
Fantastyczny make up.
Świetna stylówka.
Oryginalna Słowianka. Tak trzymaj - pisali.
A jak wam podoba się Zawadzka w takiej odsłonie?
AG