[TYLKO U NAS] Smolasty skoczył na fankę podczas koncertu. Poszkodowana trafiła do szpitala. "Byłam o krok od inwalidztwa". Mamy komentarz gwiazdy

Smolasty podczas ostatniego koncertu rzucił się w tłum fanów. Dla dziewczyny, która stała w pierwszym rzędzie, mogło się to skończyć tragicznie.
Zobacz wideo

Smolasty jest obecnie na fali popularności. Jego debiutancka płyta "Fake Love" pokryła się złotem i była na siódmym miejscu na liście pięćdziesięciu najlepiej sprzedających się albumów w Polsce. Poza tym związek z Honoratą Skarbek również przyczynił się do tego, że stał się idolem nastolatek. Na jego koncertach nigdy nie brakuje fanów. Wokalista za każdym razem szaleje na scenie, jednak w czasie ostatniego występu dobra zabawa mogła mieć tragiczne skutki.

Smolasty skoczył ze sceny. Fanka odniosła obrażenia

Na profilu na Facebooku wokalisty pojawiło się zdjęcie, na którym widać, jak spadając z tłumu, osunął się na  jedną z fanek, która stała w pierwszym rzędzie. Pod postem pojawiło się jedno słowo: "Przepraszam".

Chwilę później w komentarzu odezwała się poszkodowana dziewczyna ze zdjęcia. Okazuje się, że tuż po koncercie trafiła do szpitala, a lekarze powiedzieli jej, iż była o krok od trwałego inwalidztwa.

Niestety, po pana skoku wieczór skończył się dla mnie na OIOMie. Mam zerwane ścięgna i chodzę w kołnierzu ortopedycznym. (...) Kolejne wizyty u specjalistów uświadamiają mnie, że byłam o krok od trwałego inwalidztwa - napisała Justyna.

SmolastySmolasty screen Facebook

Mamy komentarz Smolastego w tej sprawie. Wokalista chciałby pomóc poszkodowanej w dochodzeniu do zdrowia i zamierza pokryć koszty rehabilitacji. Niestety, nie posiada do niej kontaktu. 

Dowiedziałem się dziś w nocy z komentarza pod zdjęciem na Instagramie i jest mi niezmiernie przykro że doszło do tego. Wszelkie szkody i rehabilitację oczywiście pokryjemy. Jeśli ktokolwiek dysponuje kontaktem do Poszkodowanej lub kogoś z jej bliskich, to będziemy wdzięczni za przekazanie. Chcielibyśmy pomóc w dochodzeniu do zdrowia - skomentował dla Plotka Smolasty.

Mamy nadzieję, że uda się odnaleźć fankę.

Więcej o:
Copyright © Agora SA