Serial "Przyjaciółki" to jedna z najpopularniejszych produkcji Polsatu. Od lat możemy śledzić losy czterech kobiet: Ingi (Małgorzata Socha), Zuzy (Anita Sokołowska), Patrycji (Joanna Liszowska) oraz Anki (Magdalena Stużyńska). Oprócz nich ważnymi postaciami są również Dorota (Agnieszka Sienkiewicz) oraz Wika (Roma Gąsiorowska). I to właśnie ta ostatnia bohaterka najbardziej mąciła w 13. sezonie.
W ostatnich odcinkach serialu robi się coraz goręcej. Wika pod pretekstem wyjścia na spacer ze swoją maleńką córką, porwała ją. Okazuje się, że wyjechała z Klarą do Niemiec. Gdy będą jechać autostradą, ulegną wypadkowi, na wskutek którego Wika umrze. O tej tragicznej wiadomości poinformujePatrycję i Wiktora Adam, były mąż Wiktorii, który zostanie zawiadomiony przez niemiecką policję. Niestety, w tamtym momencie nie będzie wiedział, czy dziewczynka, która również znajdowała się w aucie, przeżyła.
Jeleński postanowi pojechać do Niemiec, aby odszukać Klarę.
Wiktor znalazł Klarę, wszystko z nią w porządku. Była w szpitalu dziecięcym - powie Patrycja.
Jeszcze tego samego dnia wrócą razem do domu. Całe szczęście Klara wyszła z tego cało. Od tego momentu Patrycja zastąpi dziewczynce matkę. Natomiast Wiktor postanowi, że nigdy nie otworzy koperty z wynikami badań DNA.
Jesteście zaskoczeni takim obrotem spraw?
JP