Kraśko zabrał głos po wpadce Rusin. Opublikował wspólne zdjęcie, a opis... z pewnością spodoba się dziennikarce

Kinga Rusin w rozmowie z Natalią Kukulską pomyliła katastrofę samolotu "Kopernik", w której zginęła mama wokalistki z inną, do której doszło w Lesie Kabackim, gdzie rozbił się "Kościuszko". Piotr Kraśko postanowił zabrać głos i broni koleżanki po fachu.
Zobacz wideo

W sobotnim wydaniu "Dzień dobry TVN" na kanapie gościła m.in. Natalia Kukulska, która ma zamiar oddać hołd rodzicom wyjątkowym koncertem. Piosenkarka niedawno po raz pierwszy odwiedziła miejsce, w którym doszło do katastrofy lotniczej, a w której zginęła jej matka Anna Jantar. Kinga Rusin w rozmowie z Kukulską nawiązała do tego wydarzenia, ale popełniła niefortunny błąd. Rusin pomyliła się i zapytała wokalistkę o katastrofę w Lesie Kabackim. 

ZOBACZ TEŻ: Kinga Rusin zaliczyła wpadkę w "DDTVN". Pomyliła katastrofę, w której zginęła mama Kukulskiej. Piosenkarka od razu zareagowała

Wyraźnie skonsternowana artystka zwróciła Rusin uwagę, że Rusin pomyliła ze sobą dwie inne katastrofy, co szybko wychwycili także widzowie. Na dziennikarkę spłynęła fala krytyki, wobec czego postanowił obronić ją jej redakcyjny kolega, Piotr Kraśko

Piotr Kraśko broni Kingi Rusin

Piotr Kraśko udostępnił fotografię z Magdaleną Adamowicz, która także była gościem sobotniego wydania śniadaniówki, a przy okazji nawiązał do wpadki prezenterki.

I nam wszystkim życzę, by spełniło się jej marzenie o świecie bez nienawiści, a co do mojej telewizyjnej siostry, Kingi Rusin, każdemu z nas zdarza się pomylić, jej naprawdę wyjątkowo rzadko. Jest jedną z najlepiej przygotowanych do pracy osób jakie znam - napisał w poście Kraśko. 
 

W komentarzach nie brakowało tych, którzy przyznali Kraśce rację.

Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Peace - czytamy. 
Dokładnie! Każdy się myli, ale najłatwiej kogoś skrytykować będąc "anonimowym" w sieci.

Pod postem pojawiły się jednak kolejne głosy krytyki. 

A co Pan może innego napisać? Znacie się Państwo prywatnie i zawodowo - pisze druga strona.
Sorry, ale Kindze Rusin brak dystansu, a pomyłki zdarzają się jej notorycznie. Myślę, że te popełniła zupełnie umyślnie.
Z całym szacunkiem, ale jeżeli ktoś uważa się za profesjonalnego i rzetelnego dziennikarza, prezentera, itd., tego typu wpadki nie powinny mieć miejsca. Widz ma prawo rozliczać z programu który ogląda, i o ile faktycznie nie hejtuje, tylko wyraża swohe niezadowolenie bądź zniesmaczenie, nie ma powodu aby ów rzetelny dziennikarz się unosił i obrażał.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza wpadka dziennikarki. 

ZOBACZ TEŻ: Wpadka Kingi Rusin w "Dzień Dobry TVN". Pomyliła Jacka Kuronia z... Kurskim. "Kuroń dziś się w grobie przewrócił"

ZOBACZ TEŻ: Wpadka Kingi Rusin w "DD TVN". Zapytała wnuka Górskiego o mecz Polska-Chile. Jego odpowiedź? Bezbłędna

ZOBACZ TEŻ: Pytanie Kingi Rusin mogło zniszczyć światopogląd małej Toli. Gość i Kraśko szybko ją poprawili

A wy, co o tym myślicie?

MM

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.