-
-
To trzeba zadać pytanie stosowne, czyli jak to jest, że dostała 1mieszkanie, i zamiast 300tys. które zebrano przeznaczyć na cele charytatywne, pomoc osób w podobnej sytuacji do niej, stypendia dla niepełnosprawnych sportowców, postanowił sobie kupić drugie mieszkanie. Ot tak, po prostu, bo chce mieć lokum i w Warszawie i Krakowie. A może jeszcze pytanie o rozczulający, grający na emocjach film o tym w jakich warunkach mieszka (dzięki temu zgarnęła 2mieszkania), który miał ją przedstawić jako biedną, opuszczoną przez państwo, a tymczasem (co sama przyznaje) mieszkała tak, jak chciała i nie było jej źle, a od państwa dostawała ok.80tys. rocznie, plus drugie tyle na szkolenie.
-
"...zaczął mnie pytać, czy chcę mieć w swoim domu wannę, czy może prysznic, czułam się ogromnie zakłopotana. Miałam wrażenie, że to, owszem, dzieje się naprawdę, ale obok mnie"
czyli jak od do tej pory się myła skoro pytanie "wanna albo prysznic" wprawiło ją w "ogromne zakłopotanie". Poza tym ona przecież nie była bezdomna. Miała i nadal ma mieszkanie. Poza tym z różnych źródeł miesięcznie zarabia coś około 8 tysięcy. -
a czemu mialo byc niezrecznie? w pociagach PKP Pendolino ucza nas by nie bac sie mowic osobie niewidomej 'do widzenia' itp. Pozatym sami niepelnosprawni uzywaja pewnych sformulowan, ktore powinny byc niezreczne - np osoba na wozku w sklepie mowila do swojego towarzysza - idz cos tam kup a ja postoje w kolejce
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Gość: hallo
Oceniono 22 razy 10
Szkoda mi jej
Być niewidomym jest straszne
Hejterom którzy widzą ŁATWO atakować