Małgosia Rozenek niedawno poinformowała swoich fanów na Instagramie, że odszedł jej ukochany piesek o imieniu Marianka. Buldożka miała kilka poważnych schorzeń, dlatego musiała przejść operację na otwartym kręgosłupie. Mimo prób leczenia, suczka była bardzo słaba i nie dało się jej uratować. "Perfekcyjna" nie najlepiej zniosła rozstanie ze swoim czworonogiem.
Mąż Małgosi nie mógł znieść widoku smutnej Małgosi. Po kilku tygodniach od śmierci Marianki, Radosław postanowił podarować w prezencie nowego, zaadoptowanego pieska. Okazuje się, że Rozenek dokładnie o takim marzyła.
Mój prezent dla żony. Zawsze o takim marzyła. Myślicie, że się jej spodoba? #gangamajdana #newmember - czytamy w poście Majdana.
Kiedy Małgorzata otrzymała czworonoga, nie mogła nie pochwalić się nim na swoim Instagramie. Widać, że jest bardzo szczęśliwa, bo w domu pojawił się nowy członek rodziny. Gwiazda pokazała filmik, na którym całuje i przytula nowego buldoga angielskiego. Nadała mu imię George.
Kiedy masz najlepszego męża na świecie. Proszę państwa, o to GEORGE. Spełnienie moich wieloletnich marzeń. #gangmajdana #newmember #georgiomajdani #bratsisiilili #brakujenamciebiemarianko. RADZIU,KOCHAM CIĘ NAJBARDZIEJ NA ŚWIECIE - napisała Gosia.
Trzeba przyznać, że reakcja Małgosi jest naprawdę urocza. Rzadko możemy zobaczyć gwiazdę w tak prywatnej sytuacji.
JP