Dominika Tajner rozwodzi się z Michałem Wiśniewskim. W trudnych chwilach zawsze może liczyć na najbliższych, jednak to jej tata okazuje się być dla niej największym wsparciem. Niedawno pisaliśmy, że Apoloniusz Tajner nigdy nie przepadał za mężem swojej córki. Jak donosił "Fakt", ojciec Dominiki miał podobno "wpaść w szał", gdy dowiedział się, że jego zięć złożył pozew o rozwód. Wówczas powiedział, że nie ręczy za siebie, gdy spotka się z Michałem. Artykuł na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.
Dominika Tajner broni swojego ojca
Dominika nie jest w stanie zapanować nad falą informacji, która zalewa codziennie media w sprawie jej medialnego rozwodu. Wielu plotek nie komentuje, ale w tej sprawie postanowiła zabrać głos. Okazuje się, że (jeszcze) obecna żona Michała Wiśniewskiego broni Apoloniusza i jest przekonana, iż takie słowa nigdy nie padały z ust jej ojca.
Nie wierzę, żeby mój tata coś takiego powiedział. To jakieś kolejne bzdury, totalne brednie - powiedziała portalowi Party.
ZOBACZ TEŻ: Dominika Tajner rozwodzi się i żałuje jednej rzeczy. "Mam wyrzuty sumienia"
Myślicie, że Dominika musi teraz bronić swojego tatę, który w złości powiedział o kilka złów za dużo?
JP
