Księżna Kate i książę William w weekend brali udział w paradzie z okazji Dnia świętego Patryka. Książęca para odwiedziła pierwszy Batalion Irlandzkich Gwardzistów. Książę William jest jednym z gwardzistów od 2011 roku. A ponieważ w ten dzień obowiązujący kolor w Wielkiej Brytanii to zielony, księżna Kate dopasowała się do sytuacji. I jak zawsze wyglądała doskonale.
Księżna Kate w zielonym płaszczu
Księżna Kate założyła tego dnia zielony płaszcz od Alexandra McQueena. Choć płaszcz zdobiły pozłacane guziki, było ich tak niewiele, że księżna nie wyglądała, jakby ubrała się na festyn. Zwyczajowo przystroiła się w przypinkę z koniczyną (wypożyczaną członkom rodziny królewskiej wyłącznie w ten dzień) i pęczkiem zieleninki.
Na głowie księżnej Kate znalazł się zielony fascynator, pasujący kolorem do pięknego płaszcza. Do tego czarne buty na obcasie (od Gianvito Rossi) i kolczyki z turmalinem i ametystem (od Kiki McDonough).
Księżna Kate na paradzie z okazji Dnia świętego Patryka. Zobacz zdjęcia > > >
A ile kosztowała ta stylizacja? Cena butów to prawie 700 dolarów, płaszcz robiony na zamówienie kosztował ponad 1000 dolarów (są to zaledwie szacunki, bowiem z tej serii w oficjalnej sprzedaży jest wyłącznie kurtka), kolczyki były w cenie 4 tysięcy funtów. W sumie księżna Kate miała na sobie strój wart prawie 30 tysięcy złotych.
Księżna Kate w doskonałym humorze
Dzień świętego Patryka upłynął księżnej Kate wyśmienicie - widać do na zdjęciach z parady. Księżna wyglądała na wyjątkowo szczęśliwą, z księciem Williamem u boku rozmawiała o czymś bardzo wesołym. Trudno im było zachować pełną powagę. Być może był to efekt piwa, jakie wypili razem z oficerami batalionu?
Księżna Kate miała okazję spotkać się nie tylko z wojskowymi, ale również... z jednym z psów, pracujących dla armii. Spotkanie to także sprawiło jej dużo radości.
