Justyna Żyła niewątpliwie nie ma szczęścia do ścianek. Jej debiut nie zaczął się dobrze - wybrała niedopasowaną kreację, która przypadkowo odsłoniła jej biustonosz. Podczas imprezy rozmówkowej Polsatu Żyła zaliczyła większą wpadkę i wszyscy zobaczyli jej majtki. Co gorsza okazuje się, że była żona skoczka nie ma talentu do tańca, co może być sporym problemem, gdy występuje się w "Tańcu z Gwiazdami".
Justyna Żyła na ramówce Polsatu zaprezentowała fragment swojego układu choreograficznego przygotowanego z Tomaszem Barańskim. W pewnym momencie oczom wszystkich ukazały się jej majtki. Nie to jednak było największym problemem celebrytki, ale raczej sam taniec.
Według naszego informatora Żyła tańczyć nie potrafi i ostatnie tygodnie treningów niewiele w tym temacie pomogły.
Justyna Żyła nie radzi sobie w tańcu najlepiej. Nie do końca ogarnia wszystkie kroki. Bardzo jednak się stara. Widać, że jest to dla niej ważne - relacjonuje dla nas jeden z gości polsatowskiej imprezy.
O to, jak Żyła radzi sobie na parkiecie, zapytaliśmy też jej tanecznego partnera z "Tańca z Gwiazdami" - Tomasza Barańskiego. Mężczyzna dyplomatycznie wybrnął z całej sytuacji, zdradzając, że szkolenie celebrytki jest sporym wyzwaniem (cała rozmowa w wideo wyżej).
Justyna jest dużym wyzwaniem, jeśli chodzi o taniec. Ona nigdy nie miała nic wspólnego z tańcem. Totalnie nic. Zero - przyznał.
Jak Justyna Żyła tańczy, przekonamy się już w najbliższy piątek. To właśnie wtedy startuje nowa edycja "Tańca z Gwiazdami". Będziecie oglądać? My na pewno.
AG