Korwin-Piotrowska o byłym partnerze Rosati. "Znam mocne szczegóły". Twierdzi, że Śmigielski ma zupełnie inne oblicze

Weronika Rosati w wywiadzie dla "Gali" nie zostawiła suchej nitki na ojcu swojego dziecka. Znajomi Roberta Śmigielskiego skrytykowali zachowanie aktorki. W jej obronie stanęła Karolina Korwin-Piotrowska.

Na początku tego roku Weronika Rosati udzieliła mocnego wywiadu dla "Gali", w którym powiedziała, że Robert Śmigielski nie interesuje się dzieckiem. W obronie ortopedy stanęła wówczas m.in Krystyna Demska-Olbrychska, która zarzuciła aktorce obłudę i kłamstwo. Teraz do dyskusji włączyła się Karolina Korwin-Piotrowska.

Zobacz wideo

Karolina Korwin-Piotrowska broni Weroniki Rosati

Dziennikarka w rozmowie z "Party" przyznała, że zna prawdziwe oblicze Śmigielskiego. Twierdzi, że pozytywny obraz lekarza kreowany przez jego znajomych mocno odbiega od rzeczywistości.

Znam więcej szczegółów związanych z jej byłym partnerem. Są na tyle mocne, że mam nadzieje, że zamkną usta tym, którzy próbują teraz go bronić - powiedziała Korwin-Piotrowska w rozmowie z magazynem.

Była gwiazda TVN dodała również, że Weronika Rosati miała pełne prawo do tego, by publicznie opowiadać o zachowaniu swojego byłego partnera.

Weronika ma prawo mówić o ważnych dla niej i innych kobiet w podobnej sytuacji sprawach, nawet jeśli wiąże się to z koniecznością ujawniania spraw z jej życia prywatnego.

Weronika Rosati walczy o swoje dobre imię

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Weronika Rosati rozstała się z Robertem Śmigielskim, ojcem jej rocznej córki. Kiedy Elizabeth obchodziła pierwsze urodziny, aktorka pochwaliła się na Instagramie prezentami, które podarowała dziewczynce. Ich wartość nie spodobała się Magdzie Gessler, która w ostrych słowach skrytykowała aktorkę. W trakcie wymiany zdań okazało się, że restauratorka przyjaźni się z byłym partnerem Weroniki.

Gwiazda TVN wydawała się stronnicza w tym sporze. Kiedy myśleliśmy, że sprawa ucichła, głos zabrała Krystyna Demska-Olbrychska. Żona Daniela Olbrychskiego w obszernym wpisie na Facebooku wspominała pierwsze dni po narodzinach Elizabeth. Opisała też, że Rosati wypowiadała się wówczas o partnerze z zachwytem.

Po tych wyznaniach niespodziewanie Demska-Olbrychska zmieniła ton. Napisała wprost, że aktorka "wypowiedziała ostatnio wiele kłamliwych słów", które krzywdzą nie tylko ojca jej dziecka, lecz także jej córkę. Przyznała też, że nie rozumie, dlaczego media kreują ją na "skrzywdzoną Matkę Polkę".

Na odpowiedź aktorki nie trzeba było długo czekać. Na Facebookowym profilu Olbrychskiej pojawił się jej wpis, w którym oznajmiła przyjaciółce byłego partnera, że ostrym komentarzem narusza jej dobra osobiste. Weronika Rosati nie chciała brać udziału w publicznej dyskusji na temat postu Olbrychskiej, dlatego zagroziła, że przekaże sprawę prawnikowi.

AD

Więcej o:
Copyright © Agora SA