-
-
-
-
To celebrytka żądna ścianek, kamer i poklasku. Na rozwodzie tylko skorzysta, bo nadal księżną pozostanie a brylować będzie mogła bez ograniczeń do bólu. Chyba o gwiazdorzenie najbardziej jej chodzi. W kazdej plotce jest ziarno prawdy, a tyle negatywnych historii i dziwnych zbiegów okoliczności z nią związanych się pojawiło,że trzeba być totalnym głąbem aby sądzić,że to wszystko wyssane z palca bzdury. Historyjki z jej rodziną ( genów nie oszukasz) , opinie jej znajomych, odejście pracowników, te dziwne wystudiowane zachowania etc. Ten szybki slub też był co najmniej dziwny. Chłopak zakochał się po uszy ( oczarowała go) i zgłupiał , a ona skorzystała.
-
-
Ludzie opamiętajcie się, plotek i inne portale sieją nienawiść, szczują na dziewczyne nieprawdziwymi artykulami, nawet nie przejmują się ewentualnymi konseekwencjami.
Ja zapytam, a kimże są ci pracownicy pałacu? Kto przejmowałby się zdaniem służby na ten temat? To nawet dziecko wie, że ludzie mówią wiele z zazdrości. Co może inego powiedzieć biała sprzątaczka czy biały konserwator instalacji czy jakaś tam asystentka o mulatce której się w życiu powiodło? Znajdą każdy argument żeby taką osobę przedstawic w złym świetle. Komedia normalnie, nie sądziłam, że tylu głupich ludzi świat nosi.!!!! -
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Gość: J
Oceniono 39 razy 29
"To nie tajemnica, że pracownicy brytyjskiego dworu nie są przyjaźnie nastawieni do księżnej Meghan" ot i cała tajemnica. Nie lubią jej więc życzą im rozwodu. A jak będzie to życie pokaże.