Do mediów jak bumerang powraca temat wieku Małgorzaty Rozenek. Ten temat od lat wywołuje sporo kontrowersji. Choć Perfekcyjna zapewnia, że urodziła się w 1978 roku, wiele osób jest zdania, że gwiazda kłamie, a w tym roku skończy 50 lat.
Wszystko zaczęły się wtedy, kiedy w 2010 roku, w pewnym programie, Rozenek podpisano jako: "41-letnia matka dwójki dzieci". Od tamtej pory mnóstwo osób zarzuca Małgosi, że urodziła się w 1969 roku i wstydzi się przyznać, ile naprawdę ma lat.
Temat wieku Rozenek znów powrócił. Pod jednym ze zdjęć na Instagramie gwiazdy nawiązała się dyskusja, a jej uczestniczki są przekonane, że Małgorzata zbliża się do pięćdziesiątki. W komentarzach czytamy:
Może pani zdradzić swój prawdziwy wiek, ale myślę, że grubo po 40. Nie piszę złośliwie, po prostu tak to jest ukrywane, a mnie to ciekawi
Rozenek urodziła się w 1969 roku. W Wikipedii jej wiek jest sfałszowany. Nie potrafi się pogodzić ze swoim wiekiem i stąd ta cała szopka
W dalszej części rozmowy kobieta przekonywała niedowiarków, że w sieci dostępne są zdjęcia i dokumenty, potwierdzające to, że Rozenek jest znacznie starsza niż twierdzi. W końcu głos zabrała sama Perfekcyjna.
Kochana, daję milion złotych osobie, która udowodni, że nie urodziłam się 01.06.1978 - napisała.
Musimy przyznać, że to kusząca oferta!
Co ciekawe, niektórzy stwierdzili, że zamiast tego Małgosia powinna pokazać swój akt urodzenia i tym sposobem zamknęłaby usta wszystkim niedowiarkom.
Myślicie, że to dobry pomysł?
KS