Joanna Kulig podbija obecnie Hollywood. Wszystko za sprawą niezwykłej roli, w którą to gwiazda wcieliła się w najnowszej produkcji Pawła Pawlikowskiego - "Zimnej Wojnie". Postacią Zuli aktorka szybko zdobyła uznanie krytyków. Przypomnijmy, że całkiem niedawno Joanna otrzymała Europejską Nagrodę Filmową w kategorii "aktorka roku". Kariera Kulig nabiera rozpędu, a w mediach już spekuluje się, jakoby Joasia miała znaleźć się na krótkiej liście nominowanych do tegorocznego Oscara. Co ciekawe, w rodzinie Kuligów są aż dwie utalentowane aktorki. Okazuje się, że Joasia ma młodszą siostrę, którą dobrze znacie między innymi z serialu "Na Wspólnej".
Justyna Schneider, bo tak nazywa się siostra Joanny, ma na swoim koncie również rolę w komedii "Los Numeros" czy dramacie "Supermarket". We wspomnianym wyżej serialu "Na Wspólnej" wcieliła się natomiast w postać Zosi Lipskiej. Swoją piękną siostrą Joanna pochwaliła się na Instagramie już w zeszłym roku. Internauci nie kryli wówczas zachwytu. Trzeba przyznać, że obie panie wyglądają niczym dwie krople wody. Naprawdę trudno je odróżnić.
Zastanawia Was jednak, dlaczego Justyna ma inne nazwisko niż Joasia? Odpowiedź jest prosta.
Tak naprawdę obie nazywamy się Kulig. Ale ponieważ nasze imiona brzmią podobnie, to zdecydowałam się na przyjęcie pseudonimu artystycznego, nazwiska naszej prababci Schneider, żebyśmy nie były mylone - tłumaczyła Schneider w "Dzień Dobry TVN".
Myślicie, że Justyna Schneider już wkrótce również zawita na wielkie ekrany? My mamy taką nadzieję.
DH