Anna Lewandowska po Gali Mistrzów Sportu umieściła na swoim Instagramie zdjęcie z bohaterem wieczoru - Bartoszem Kurkiem. Gest trenerki nie spodobał się wszystkim internautom.
Anna Lewandowska była gościem sobotniej Gali Mistrzów Sportu. Trenerka otrzymała nagrodę w kategorii Serce Dla Sportu i odebrała nagrodę dla Roberta Lewandowskiego za zajęcie 9. miejsca na liście Sportowców 2018 roku.
Żona piłkarza pochwaliła się na Instagramie fotografiami z tego wieczoru, w tym również zdjęciem z tegorocznym Sportowcem Roku - Bartoszem Kurkiem. Lewandowska pogratulowała też siatkarzowi zwycięstwa.
Jest i On - Bartek Kurek. Wielkie brawa dla całej drużyny siatkarzy i wszystkich LAUREATÓW - napisała na Instagramie.
Zdjęcie opublikowane przez Lewandowską, a także jej wpis nie spodobały się wszystkim internautom.
Kurek klasa sama w sobie. Aniu powinnaś się od niego uczyć i brać przykład - czytamy w komentarzach.
Żona Roberta Lewandowskiego nie pozostała obojętna na te słowa i postanowiła się wytłumaczyć.
Kochani zawsze każdemu gratuluję. Proszę nie doszukiwać się na siłę, jest to bez sensu! Jestem fanką zarówno siatkarzy, jak i skoczków, a przede wszystkim jestem fanką mojego męża. Ściskam wszystkich ciepło - napisała.
Na szczęście wiele osób poparło trenerkę i zamiast drążyć temat, pod fotografią posypały się gratulacje pod adresem Bartosza Kurka.
AG