Martyna Wojciechowska jakiś czas zaprosiła do Polski swoja adopcyjną córkę Kabulę, która pochodzi z Tanzanii i cierpi na albinizm. Historia chorej dziewczynki wzruszyła Polaków, którzy byli pełni podziwu dla podróżniczki, która uratowała Kabulę, dając jej szansę na lepszą przeszłość. Teraz okazuje się, że Wojciechowska adoptowała kolejną dziewczynkę.
Martyna Wojciechowska w rozmowie w "Dzień Dobry TVN" przyznała, że oprócz biologicznej córki Marysi oraz adoptowanej Kabuli, ma jeszcze jedno adopcyjne dziecko. Podróżniczka na wizji wygadała się, że już na początku stycznia tego roku adoptowała Tatu, która tak jak Kabula urodziła się w Tanzanii.
Jakiś czas temu Kabula zwróciła się do mnie z prośbą, czy mogłaby mieć jeszcze jedną siostrę. I właśnie tak zaadoptowałam drugą dziewczynkę z Tanzanii - powiedziała Wojciechowska.
Martyna Wojciechowska dotychczas nie zdradziła, kim jest jej druga adopcja córka. Zrobiła to za nią Kabula, która podczas wywiadu przyznała:
Tatu jest młodsza ode mnie o 2 lata. Często ludzie na ulicy mówią, że wyglądamy jak bliźniaczki. Wszystko robimy razem. Możemy mieć nawet jedno mydło do mycia i będziemy się nim dzielić. To mój przyjaciel. Sprawia, że chcę skończyć szkołę w przyszłym roku i iść na studia.
Jak widać rodzina Wojciechowskiej ciągle się powiększa. Myślicie, że dziennikarka niebawem przedstawi nam również Tatu?
AG