-
Najśmieszniejsze jest to całe "głosowanie widzów". Bo wysłanie choć JEDNEGO esemesa, na kogokolwiek, powoduje natychmiast zalanie głosującego PIERDYLIONEM esemesów zwrotnych, o których nie wiadomo czy są kolejnym głosem czy nie, ale wiadomo jest tylko jedno: KAŻDY z nich kosztuje kilka złotych, a na numer telefonu przez jakiś czas przychodzi co i raz jakaś oferta...
-
Jeżeli mieliście kiedykolwiek choć cień złudzenia, że w takich programach głosujący widzowie mają na cokolwiek wpływ, to po tym, co widzieliście podczas finału 7 edycji "Top Model" tych urojeń wyzbyliście się, mam nadzieję? Wniosek: szkoda pieniędzy na SMS-y. A najlepiej w ogóle tych programów nie oglądać.
-
-
-
-
Myślę że powód jest bardzo prozaiczny. Zostały wykonane 3 okładki Glamour dla każdego z finalistów więc każdy jest na okładce Glamour. Do druku idzie tylko zwycięzca a pozostali sobie oprawią w ramkę. Mam nadzieję że to o to chodziło Tyszce że Ania jest w finale więc jest na okładce Glamour.
Aczkolwiek wpadka Krupy jest zastanawiająca -
Pani Joanno! Język polski jest naprawdę tak trudnym językiem że kaleczy go Pani w tak żenujący sposób? Ludzie lata przygotowują się do roli konferansjera/rki, a Pani rujnuje wszystkie przyjęte dobre praktyki i zasady kształtujące ten zawód. Dobrze że jest Pani Top Modelką, bo inaczej by Pani na chleb nie zarobiła...
I to nie jest ,,hejt" tylko bolesna prawda. -
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Gość: klapa
Oceniono 115 razy 77
Krupę raz na zawsze powinni odsunąć od tego programu a tym bardziej konferansjerki na żywo !!!!! Uszy bolą od jej polszczyzny , pomyłek, przekręcania słów, jąkania i dukania. Żenua 👎