O miłosnym trójkącie, jaki miał miejsce w rodzinie królewskiej, mówi się do dzisiaj. Bez przerwy spekuluje się, jak wyglądały relacje między księciem Karolem, księżną Dianą, a księżną Camillą. Tymczasem zagraniczne media odgrzebały fragment biografii Diany autorstwa Andrew Mortona, który opowiada o jej konfrontacji z rywalką podczas jednego z przyjęć.
Sytuacja miała miejsce w 1989 roku na przyjęciu urodzinowym siostry Camilli, Annabel Elliot. Książę Karol i Camilla niespodziewanie wówczas zniknęli. Diana postanowiła ich odszukać. W końcu dostrzegła ich rozmawiających z przyjacielem. Podeszła do Camilli i poprosiła ją o rozmowę na osobności. Księżną "przeprosiła" swoją rywalkę, że stoi jej na drodze do szczęścia i zażądała, aby ta przestała traktować ją jak idiotkę.
Mam świadomość, co się dzieje między tobą a Karolem i chcę, żebyś o tym wiedziała - powiedziała.
Camilla miała jej odpowiedzieć:
Masz wszystko czego chciałaś, zakochują się w tobie wszyscy mężczyźni na świecie. Masz dwójkę dzieci. Czego chcesz więcej?
Chcę mojego męża - odpowiedziała księżna.
Jednak ta konfrontacja niczego nie poprawiła w małżeństwie Diany i Karola. Po wszystkim książę zadzwonił do Camilli z przeprosinami, a księżną skrytykował za to, co powiedziała jego kochance.
Czy ten związek był z góry spisany na niepowodzenie? Przypomnijmy, że niedawno Robert Jobson, dworski korespondent ujawnił, że Karol chciał odwołać ślub z Dianą.
Rozpaczliwie chciałem opuścić wesele w 1981 roku. Podczas zaręczyn odkryłem, jak bardzo okropne mam perspektywy. Nie miałem wcześniej szansy na poznanie Diany - mówił ponoć książę Karol cytowany przez Roberta Jobsona.
Aż strach myśleć, jakie jeszcze tajemnice skrywa rodzina królewska.
KS, WJ