Książę George rok temu rozpoczął naukę w elitarnej, prywatnej szkole Thomas's Baterea. Dotychczas uczył się tam języka francuskiego, informatyki, aktorstwa, historii, geografii, a także miał zajęcia z baletu. To wcale nie jest mało, ale nowy rok szkolny to nowe wyzwania.
Przede wszystkim poszerzy się wiedza George'a na temat języka francuskiego. Na razie potrafił tylko pozdrawiać w tym języku i liczyć do dziesięciu. Wkrótce nauczy się także francuskich piosenek. Na informatyce nauczy się logować do komputera, korzystać z programu Word, zapisywać swoje prace w różnych folderach, a także pewniej używać myszki komputerowej. Na WF-ie czeka na niego bieganie, skoki, rzucanie i łapanie, a także gry zespołowe.
Książę George RICHARD POHLE/ Agencja Wyborcza.pl
Na George'a czekają też nowe przedmioty. Placówka podaje, że w nowym roku szkolnym dzieci będą uczęszczać na zajęcia z nauk ścisłych, języka angielskiego i wychowania fizycznego. I to nadal nie wszystko! George i jego koledzy będą się uczyć odręcznego pisania liter i listów, nazw dni tygodnia i miesięcy. Dzieci poznają też wszystkie kraje Zjednoczonego Królestwa - od ich barw po lokalizacje.
Wydaje się, że ten plan lekcji się nie kończy. 5-latek pozna też kwestie religijne. Zapozna się z religiami świata, zwłaszcza z chrześcijaństwem. Program skupi się na wprowadzeniu do Biblii, Nowego Testamentu i innych nauk Kościoła w ciągu roku. Po powrocie do domu czeka go jeszcze 10-minutowe czytanie.
Książę George Richard Pohle / AP
Oj, 5-latek wcale nie ma łatwo.
MT
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>