Robert Janowski pożegnał się z widzami "Jaka to melodia?": "To już koniec". Poprowadzi nowy program. "Rozmowy trwają"

Robert Janowski pożegnał się z widzami programu "Jaka to melodia?" i podziękował im za 21 lat wspólnej zabawy. Tymczasem jego menedżerka potwierdziła, że trwają rozmowy nad nowym programem, który ma poprowadzić.

Robert Janowski nakręcił ostatnie dziesięć odcinków swojego show i po 21 latach zakończył pracę na planie "Jaka to melodia?". W obszernym wpisie na Facebooku podziękował widzom, współpracownikom, producentowi "Media Corporation" oraz TVP. Zaapelował, by pomimo ostatnich negatywnych emocji związanych z jego odejściem, zachować tylko te dobre wspomnienia.  

Wczoraj zapadły ostatnie decyzje w sprawie "Jaka to Melodia?" i naszych ostatnich dziesięciu odcinków. Nie gramy. Czyli to już koniec. 21 lat... Kawał życia. Waszego i mojego. Było pięknie. I nie dajmy sobie zabrać tych wspomnień!
Dziękuję Media Corporation - producentowi, który przy udziale nas wszystkich, stworzył coś, co nie było tylko zwykłym telewizyjnym teleturniejem. Ten program to coś więcej niż jaka to melodia?! To 21 lat naszego wspólnego życia. (...) Dziękuję TVP za 21 lat emisji ,, Jaka to melodia?"- programu, który łączył pokolenia. Programu, który dzięki uczciwości, lojalności, wiedzy i pasji wszystkich biorących w nim udział był dobry dla wszystkich i na wszystko. Jak ulubiona piosenka- zmieniona, będzie być może równie ładna, ale nigdy nie będzie częścią naszej duszy.
I teraz WY! Uczestnicy, Zawodnicy, Telewidzowie i Fani! Najlepsi, Najwspanialsi, Najważniejsi! 

Robert Janowski poprowadzi nowy program?

"Plejada" donosi, że już trwają rozmowy nad nowym programem, który ma poprowadzić Robert Janowski. Format show miałby być zbliżony do "Jaka to melodia?". 

Rozmowy są prowadzone, ale na tym etapie jeszcze nic nie mogę zdradzić. Prosimy o trochę cierpliwości. Program ruszyłby na wiosnę - powiedziała Monika Janowska w rozmowie z serwisem. 

"Jaka to melodia" wróci w odświeżonej formule

Przypomnijmy, że odejście Janowskiego odbyło się w atmosferze skandalu. Muzyk wyznał, że o planach TVP zmiany formuły show dowiedział się z mediów. Nie przystał na nowe warunki współpracy i po 21 latach zrezygnował z roli prowadzącego. TVP zarzuciła mu, że "nie wykazał woli współpracy". Ostatnio ujawniono, że z programem rozstali się także muzycy i solistki

WJ

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.