Jerzy Brzęczek jest nowym trenerem polskiej reprezentacji. Co wiemy o jego życiu prywatnym?

Jerzy Brzęczek będzie kierował naszą kadrą w piłce nożnej. Oficjalna prezentacja odbędzie się 23 lipca, jednak już teraz jego życie prywatne wzbudza wielkie zainteresowanie. Tym bardziej, że nie mówi o nim dużo.

Jerzy Brzęczek zastąpił Adama Nawałkę na miejscu selekcjonera polskiej reprezentacji w piłce nożnej. Sam wcześniej grał w reprezentacji, jest wicemistrzem olimpijskim z Barcelony z 1992 r.Prywatnie jest wujkiem Jakuba Błaszczykowskiego, a koledzy z drużyny nazywali go ''papieżem'' w czasach, kiedy był kapitanem reprezentacji. Co jeszcze wiemy o życiu prywatnym nowego trenera polskiej drużyny?

Jerzy Brzęczek - życie prywatne i rodzina

Jerzy Brzęczek jest bratem mamy byłego kapitana polskiej reprezentacji Jakuba Błaszczykowskiego. Pomagał wychowywać Kubę, kiedy jego mama, Hanna Błaszczykowska, została zamordowana. To on go wspierał i namawiał, by nie przerywał treningów jako nastolatek, bo może wiele osiągnąć. Panowie do dziś utrzymują bliski kontakt i często rozmawiają o przeszłości.

Poza tym Jerzy Brzęczek bardzo dba o swoją prywatność, więc niewiele wiadomo o jego żonie i dwóch synach. Jednak w rozmowie z ''Przeglądem Sportowym'' z 2017 roku powiedział całkiem sporo o swoim życiu prywatnym związanym z rodzinną tragedią:

Kiedy urodził mi się pierwszy syn, trzy miesiące później zmarł mój ojciec. Gdy na świat przyszedł drugi syn, po miesiącu zginęła moja siostra. Kiedy Hania straciła życie, zastanawiałem się, czy to przypadek, czy jednak przeznaczenie. Myśleliśmy o trzecim dziecku, ale miałem wewnętrzne obawy, czy moje szczęście, radość z bycia ojcem nie powoduje, że ktoś zostaje mi odebrany. Nie mówiłem o tym głośno, ale w środku miałem takie rozterki. Nie zdecydowaliśmy się na trzecie dziecko, mamy dwóch synów.

Jerzy Brzęczek mówi też, że ma bardzo szczególny stosunek do swojej mamy:

Zawsze powtarzam, że podziwiam mamę, która mimo tylu tragicznych przeżyć, ma tak wiele energii i zawsze dawała nam wszystkim siłę.

Jerzy Brzęczek - synowie

Syn Brzęczka, 22-letni Robert, poszedł w ślady ojca i został piłkarzem. Przez jakiś czas był młodzieżowym reprezentantem Polski, grał również zawodowo w klubie Skra Częstochowa i Błękitni Stargard. Zrezygnował jednak z grania zawodowego i robi to już tylko hobbystycznie. Jednocześnie Robert zapewnia na swoim Facebooku, że nie zna nikogo bardziej ambitnego niż jego tata i podkreśla, że jest bardzo z niego dumny. Ojciec podkreśla, że doskonale wie, że jego synowi jest najciężej z całej rodziny - ostatecznie ciągle jest porównywany do taty i wujka. Do tego nie jest zbyt wysoki i ma tylko 168 cm wzrostu.

Jerzy Brzęczek - żona

Media wiedzą bardzo mało o żonie nowego trenera polskiej drużny, Katarzynie, poza tym, że jest piękną kobietą, blondynką. Niemniej są w związku od lat, a ona mu zawsze towarzyszy i go wspiera. Kiedy tragicznie zginęła siostra Brzęczka, pomagała mu ze wszystkich sił. W jednym z wywiadów Jerzy bardzo zachwalał jej zdolności kulinarne. Para rzadko bywa wspólnie na salonach, ale kilka razy fotografowie ich razem przyłapali. Jerzy Brzęczek podobnie do Adama Nawałki stara się chronić prywatność swojej żony.

Jerzy Brzęczek - kariera

Jerzy Brzęczek zaczął od grania w klubie Olimpiia Truskolasy, szybko przeszedł do Rakowa Częstochowa. Później był zawodnikiem w Lechu Poznań, Olimpii Poznań, Górniku Zabrze, GKS-ie Katowice, Tirolu Innsbruck, LASK, Maccabi Hajfa, Sturmie Graz, FC Kärnten oraz Wacker Tirol.

Był też kapitanem polskiej reprezentacji, zagrał w jej ''szeregach'' 42 mecze. 

Przez 12 lat grał w zagranicznych drużynach, bardzo długo mieszkał w Austrii. W końcu wrócił, by podpisać dwuletni kontrakt z Górnikiem Zabrze. W 2009 roku przeszedł do Polonii Bytom. Tego samego roku zakończył karierę piłkarską i rok później był już trenerem Rakowa Częstochowa. Przez kolejne lata trenował piłkarzy w Lechii Gdańsk, GKS Katowice i Wiśle Płock.

Zobacz wideo

JAB

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.