W ten weekend Ewa Drzyzga zadebiutowała u boku Marcina Mellera w roli prowadzącej "Dzień dobry TVN". Widzowie długo czekali, aż dziennikarka będzie mogła poprowadzić program.
Jednak nie obyło się bez wpadki. W niedzielnym wydaniu na kanapie zasiadły mentorki oraz prowadząca "Projektu Lady". Kiedy Drzyzga przedstawiała całą trójkę, pomyliła się w nazwiskach.
Kiedy wszyscy inni mówią już "do widzenia" swoim widzom, wtedy wkracza ona, 21 maja z "Projektem Lady". Z cudownymi pomocnicami, które na temat dobrego wychowania wiedzą absolutnie wszystko. Małgorzata Rozenek, Tatiana Mindewicz-Paucz i Irena Kamińska - przedstawiła gości Drzyzga.
Kamińska-Radomska - poprawiła ją z uśmiechem mentorka.
Boże! Przepraszam! - odpowiedziała Drzyzga.
Na szczęście wszystkie panie zareagowały na to z dystansem i uśmiechem, a całą wpadkę obróciły w żart.
Mój mąż już się przyzwyczaił, że jest raz Paucz, raz Puacz, więc w ogóle się nie przejmujmy tym - żartowała Tatiana Mindewicz-Puacz.
A mój mąż cały czas mnie prosi: Jak będą mówić "Rozenek", dodaj też "Majdan" - dorzuciła od siebie Małgorzata Rozenek-Majdan.
To był świetny finał mojego debiutu - podsumowała wymianę zdań Drzyzga.
Dziennikarka postanowiła wyciągnąć lekcje z tego drobnego faux pas i spytała mentorki o radę, jak powinna się zachować w sytuacji, kiedy pomyliła wszystkie trzy nazwiska.
Gdybym była uczestniczką, to co byście mi powiedziały? - spytała Drzyzga.
Irena by poprosiła o perły - żartowała "Perfekcyjna".
Kamińska-Radomska uspokoiła ją, że nie jest to duże faux pas, ale zawsze, gdy nasze nazwisko zostanie wymienione niepełne, warto grzecznie zwrócić uwagę.
Serdecznie dziękuję za wyrozumiałość - odpowiedziała dziennikarka.
No, teraz Drzyzga na pewno zapamięta wszystkie nazwiska. ;)
OG
______________________________________________
Napisaliście ponad 30 tysięcy komentarzy z prośbą o Magdę Gessler w "Kole Plotka". Aby to się udało, potrzebujemy Waszej pomocy. Szczegóły poniżej:
