Mama Bachledy-Curuś zdradza, jakie relacje łączą Alicję z Colinem. "On nadal przylatuje do Polski"

Lidia Bachleda-Curuś w programie "Oczami Matki" zdradziła, jak obecnie wyglądają relacje jej córki z Colinem Farrellem. Okazuje się, że aktor nadal dosyć regularnie przylatuje do Polski.

W premierowym odcinku drugiego sezonu programu "Oczami Matki" Małgorzata Ohme przeprowadziła wywiad z Lidią Bachledą-Curuś. Pojawiło się sporo wątków z dzieciństwa Alicji, archiwalne zdjęcia i nagrania. Dziennikarka poruszyła też temat związku Alicji Bachledy-Curuś z Colinem Farrellem. 

To była bardzo spontaniczna miłość. Niestety po dwóch latach się rozstali. Ludzie się rozstają - stwierdziła matka aktorki.

Alicja, która uczestniczyła w rozmowie online, przerwała mamie. Sama w końcu zawsze unikała mówienia o tym etapie swojego życia.

Mamuś, no nie mów o moim życiu prywatnym przecież. 


Ale potem dodaje:

No dobrze, dobrze. Prawdę mówi. 
 

Lidia Bachleda-Curuś zdradziła, że Colin nadal przylatuje do Polski, a jego wizyty przeważnie udaje się utrzymać w tajemnicy. 

Colin był kilka razy, 2 razy udało nam się go "przeszmuglować" z lotniska. Wychodził innym wyjściem, gdzie czekał na niego podstawiony samochód.

Aktor uwielbia polskie pierogi, ale sam też chętnie gotuje i raczy rodzinę Bachledów irlandzkimi daniami. Wygląda na to, że on i Alicja pozostają w dobrych, przyjacielskich relacjach.

Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell poznali się w 2008 roku na planie filmu "Ondine", rok później urodził się ich syn, Henry Tedeusz. W styczniu 2011 r. aktorka potwierdziła rozstanie.  

WJ

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.