Znana aktorka poddała się operacji usunięcia macicy. Opowiedziała o przyczynach decyzji

Lena Dunham na łamach amerykańskiego "Vogue'a" poinformowała, że usunęła macicę. Opowiedziała też o przyczynach tej decyzji.

Lena Dunham, amerykańska aktorka i reżyserka serialu "Dziewczyny", poddała się histerektomii, czyli operacji usunięcia macicy. Poinformowała o tym na łamach amerykańskiego wydania magazynu "Vogue". Przyczyną operacji była długotrwała choroba - endometrioza, czyli obecność endometrium poza jamą macicy.

Dunham opisuje, że wszystko zaczęło się w sierpniu zeszłego roku niewyobrażalnym bólem i cierpieniem aktorki. Przeszła serię badań, ale lekarze nie mogli postawić diagnozy. Walkę z bólem porównała do pracy na drugi etat. Próbowała różnego rodzaju terapii, ale nic nie pomagało. 

Przerobiłam terapię dna miednicy, masaże, terapię bólu, koloru, akupunkturę, jogę i przez krótki, ale okropny moment także masaż waginy przez obcego człowieka. Jestem zdeterminowana, żeby przechytrzyć to, co zżera mnie od środka. (...) W końcu zapytałam lekarzy, czy moja macica musi być usunięta.

Podczas kolejnych badań okazało się, że oprócz endometriozy Dunham ma również inne problemy, jak np. wsteczną miesiączkę.

Moja krew menstruacyjna nie wypływała, tylko cofała się do środka. Mój brzuch był pełen krwi - wyznała.
 

W marcowym wydaniu "Vogue'a" opowiada też o konsekwencji swojej decyzji. Przyznała, że usunięcie macicy wraz z szyjką było trudne, ale konieczne i w związku z tym nie będzie mogła urodzić dziecka. Jednak nie wyklucza to jej planów macierzyńskich. W najbliższym czasie aktorka i reżyserka wyznała, że lekarze mają badań jej jajniki, które nie zostały usunięte, żeby się przekonać, czy są w nich jajeczka. Gwiazda myśli też o adopcji.

Kiedyś czułam, że nie mam możliwości wyboru. Teraz wręcz przeciwnie. Jest kilka opcji na to, abym została mamą - powiedziała.

Obecnie Dunhan dochodzi do siebie po operacji i czuje się dużo lepiej. Mimo pewnych kompilacji bardzo szybko wraca do zdrowia. Przyznała, że nie żałuje swojej decyzji.

OG

Więcej o:
Copyright © Agora SA