"Jako kobieta wstydzę się za ciebie". Takiej reakcji na zdjęcie Rozenek nie było chyba nigdy

Małgorzata Rozenek dodała niedawno zdjęcie w bikini. Reakcja internautek? Bezlitosna.

Małgorzata Rozenek wraz z mężem i dziećmi wyjechała na zasłużony odpoczynek. Ostatnie miesiące zarówno dla niej, jak i dla Radosława Majdana były wyjątkowo pracowite - małżonkowie kręcili program "Iron Majdan", który trafi na antenę TVN już 5 marca. 

Ostatnio "Perfekcyjna" wrzuciła zdjęcie na swój Instagram, na którym pozuje w samym bikini. Efekt? Burza w komentarzach. Choć niektóre fanki zasypały Rozenek komplementami, nie zabrakło hejtu, z którym gwiazda mierzy się od dawna.

 
Kobieto, ile ty masz lat? Nosisz się jak zwykła dzi*ka! Masz małe dzieci, nie wstyd ci? Ja jako kobieta wstydzę się za ciebie. Pokaż, co masz w głowie, nie tylko cycki. Polska Kardashianka od siedmiu boleści - napisała jedna użytkowniczka na Instagramie.
Popieram pani opinię. Ja jako matka dwójki dzieci wstydziłabym się publikować takie zdjęcia! Pani Małgosi odbiła sodówka do głowy! Ma straszne parcie na szklo. Pomyśleć, że ta kobieta uczy zbuntowane dziewczyny dobrej, jak być kobieta z klasa. Czy to nie jest poniekąd hipokryzja? - odpowiedziała jej kolejna. 
Piękne ciało, nie jestem zazdrosna, też jestem mamą i dbam o siebie, ale gdyby moja matka półnaga co chwilę wrzucała zdjęcia prowokacyjne do sieci, wstydziłabym się jej, serio, a daleko mi do pruderii. Uważam, że brakuje pani klasy w tych wszystkich zdjęciach i pokazywaniu siebie. Co innego, gdy faktycznie paparazzi robią z ukrycia jak Kate Middleton, ale tutaj własna wola. Moim zdaniem strasznie obciachowe i nie warto, za żadne pieniądze sprzedawać siebie do tego stopnia - napisała następna.

Wśród komentujących znalazło się wiele słów wsparcia. Sama Rozenek również napisała kilka komentarzy.

Ktoś, kto używa takich słów wobec kogokolwiek, wstydzić się powinien przede wszystkim za siebie. Poćwicz, poruszaj się. 
Rozumiem, że mój biust może rodzic Twoją frustrację, zresztą chyba nie tylko to. Ale bardzo Cię proszę o niewypowiadanie się na tematy, o których nie masz pojęcia, bo to, że Ty o tym nie wiesz, nie znaczy, że nie pomagam - napisała do internautki, która najprawdopodobniej przyczepiła się do dekoltu Rozenek (piszemy "najprawdopodobniej", bo komentarz zniknął). 

Czy rzeczywiście zdjęcie w bikini to przekroczenie granicy? Spójrzcie, jak wiele obecnych celebrytek wypłynęło właśnie na pokazywaniu swojego ciała. Kim Kardashian w rozbieranych sesjach przecież już nikogo nie szokuje... 

JT 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.