Hanna Lis rozstała się z mężem, Tomaszem Lisem, i postanowiła poświęcić się pracy. Niedawno pojawiły się informacje o tym, że ma wrócić do Polsat News. Jednak magazyn "Party" donosi, że to nieprawda i dziennikarka otrzyma autorski program w Polsat Cafe. Skontaktowaliśmy się z osobą związaną ze stacją, która stwierdziła, że o niczym nie wiedzą.
W magazyn "Party" czytamy wypowiedź znajomego dziennikarki, która rzekomo miała być bardzo zadowolona z nowego wyzwania.
Hanna jest bardzo zadowolona, że nie będzie musiała pracować w newsroomie ani robić programów lifestylowych, w których nie czuje się najlepiej. Kocha wywiady i potrafi przepytać zarówno celebrytę, jak i znanego polityka – mówił w "Party" znajomy dziennikarki.
Jak się okazuje, to fałszywe informacje. Skontaktowaliśmy się z osobą związaną z Polsatem, która zdementowała te doniesienia.
Pierwsze słyszę o tym. Najpierw pojawiły się informacje, że Hanna Lis otrzyma program w Polsat News. Zweryfikowaliśmy już to dwa tygodnie temu. Teraz jest mowa o Polsat Cafe... Nic na ten temat nie wiem. Przypuszczam, że jeśli byłaby to prawda, to byśmy byli przygotowani i wiedzielibyśmy o tym - mówiła rozbawiona z rozmowie z Plotkiem.
Z tego wynika, że Hanna Lis nie wraca do Polsatu, a wszystkie informacje o jej rzekomym powrocie są jedynie plotką.
AW