Robert Lewandowski w listopadzie przefarbował włosy na siwo, co wzbudziło spore zainteresowanie. Niektórzy domyślali się, że jest to związane z jednym z jego kontraktów reklamowych. Większość stawiała na kampanię popularnego szamponu. Teraz jednak wydało się, że chodzi o promocję marki telefonu komórkowego. Lewandowski pokazuje w filmie, jak zrobić idealne selfie.
Żeby dobrze wyjść na takim zdjęciu zdaniem Lewandowskiego i marki trzeba spełnić kilka warunków. Oczywiście gwarancją idealnego zdjęcia "z ręki" jest posiadanie telefonu Huawei. Należy także "pokazać coś spektakularnego", w przypadku piłkarza są to siwe włosy, które już doskonale znamy. Trzeba także przyjąć odpowiednią pozę na kanapie, uśmiechnąć się w prawidłowy sposób i trzymać telefon w prawej ręce.
Udział Lewandowskiego w promowaniu robienia "dobrego selfie" wzbudził wiele emocji, a opinie fanów są podzielone. Jedni są zachwyceni i gratulują mu dystansu, inni twierdzą, że się ośmiesza.
Zwolennicy Lewandowskiego piszą:
Brawo za dystans do siebie i poczucie humoru.
I właśnie to w nim lubię: dystans, poczucie humoru i to, że ma w du**e czy komuś się podoba jego kolor włosów, czy nie.
Lewy i Ania są super. Wyluzowani i ciężko pracują na to, co zarabiają.
Za to przeciwnicy radzą mu, żeby zajął się grą na boisku. Ich zdaniem udziałem w takich akcjach reklamowych się ośmiesza i za pieniądze robi z siebie "pajaca".
Robert, graj w piłkę, bo w innych dziedzinach się ośmieszasz.
Robert z tego co widzę to robisz z siebie pajaca.
Nie wierzę, co się zrobi dla kasy.
Z całym szacunkiem dla pana pracy na boisku, ale proszę - trochę godności - komentują.
Podoba się, czy się nie podoba, jedno jest pewne. O tej reklamie jest i będzie głośno. A wy co o tym myślicie? Lewandowski pokazał dystans do siebie i poczucie humoru czy po prostu się błaźni?
AW