Joanna Przetakiewicz na okładce "Playboya": Zrobiłam to, bo chciałam i mogłam

Joanna Przetakiewicz wystąpiła w sesji dla "Playboya". Okazją było 25-lecie magazynu dla panów.

Joanna Przetakiewicz w grudniu skończy 50 lat, ale nie było to dla niej przeszkodą, żeby ozdobić swoim ciałem okładkę październikowego "Playboya". Jedna z najbogatszych Polek, przedsiębiorcza businesswoman, a ostatnio gwiazda "Azji Express" nie kryje, że zrobiła to dla siebie i innych kobiet.

Zrobiłam to, bo chciałam i mogłam. Wierzę, że rozpoczęła się era nowych kobiet i trzeba o tym głośno mówić. To czas aby ostatecznie przełamać stare, nieaktualne i niesprawiedliwe schematy społeczne. Poruszać tematy tabu. Zaprzeczyć zakurzonym stereotypom. Tak, mówi się, że kobiety są dzisiaj wyzwolone, odważne i świadome. Z drugiej strony jest tyle rzeczy, których dojrzałej kobiecie nie wypada: nosić mini, zakochać się w młodszym mężczyźnie, pozować do nagiej sesji w Playboyu, kiedy kończy się 50 lat - tłumaczy Przetakiewicz.

Joanna PrzetakiewiczJoanna Przetakiewicz Playboy

Joanna Przetakiewicz nie ma kłopotów z prezentowaniem ciała. Niedawno na Instagramie pochwaliła się zdjęciem toples. Ubrana tylko w stringi leży na brzegu basenu.

Playboy za tę fotę dałby tyle kasy - napisał wtedy jeden z internautów.

I jak widać, nie pomylił się za bardzo.

Nowy partner Marty Kaczyńskiej na zdjęciach z inną kobietą. "W tak intymnej pozycji spędzili kilkanaście minut"

JZ

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.