W kontrowersyjnym holenderskim programie mężczyźni upokarzają kobiety na wizji. Internauci: Osiągnęliśmy dno

"Dik of zwanger" miał być dowcipnym segmentem jednego z holenderskich programów. Widzowie nie docenili jednak specyficznego poczucia humoru twórców.

"Neem Je Zwemspullen Mee", czyli "Zabierz ze sobą kostium kąpielowy" to kontrowersyjny program satyryczny emitowany przez państwową stację holenderską NPO3. Jedna z części programu od miesiąca jest tematem numer jeden nie tylko w Holandii, ale i za granicą.

"Dik of zwanger", czyli "Otyła czy ciężarna", to segment programu, w którym zgromadzeni mężczyźni przyglądają się stojącym na podeście kobietom, próbując zgadnąć, czy mają one nadwagę czy spodziewają się dziecka. Oprócz tego panowie zastanawiają się także nad tym, czy piersi kolejnych uczestniczek są naturalne, a czasem mają za zadanie zgadnąć narodowość prezentowanych osób ("Japończyk czy Chińczyk?").

 

Choć program z założenia miał wywoływać zamieszanie, tak negatywnej reakcji producenci zapewne się nie spodziewali. Powstała już petycja, w której telewidzowie apelują o zdjęcie "Dik of zwanger" z anteny, a Twitter aż roi się od wpisów oburzonych Holendrów.

Witajcie w Holandii, gdzie najwyraźniej mamy program, w którym mężczyźni zgadują, czy kobieta jest w ciąży, czy gruba. Nie mogę - napisała jedna kobieta.
Dla wszystkich tych, którzy myślą, że Holandia jest super. Wczoraj osiągnęliśmy dno. Program "Otyła czy ciężarna" leci w telewizji narodowej - narzekał internauta w kwietniu.

Wypowiedzi w podobnym tonie pojawiają się w sieci każdego dnia. W związku ze wzmożoną krytyką producenci wydali oświadczenie, w którym tłumaczyli, że obrażanie kogokolwiek nie było ich intencją, a program miał kpić z uprzedzeń, a nie z samych kobiet.

W tej rundzie pokazujemy różne typy uprzedzeń: czy on jest kryminalistą, czy biznesmenem? Czy on jest Holendrem, czy też Niemcem? Przez te satyry, obśmiewamy wszelkie formy uprzedzenia - czytamy.

Rzecznik dodał także, że segment powstał po tym, jak wyemitowany rok wcześniej pilot został przyjęty z aprobatą.

Zobacz wideo

MK

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.