Marek z "Rolnik szuka żony" zakochany. Jego wybranka jest dużo młodsza, ale już planują wspólną przyszłość. "Jestem gotów zostać ojcem"

"Rolnik szuka żony". Marek Walczak w programie nie znalazł miłości, co nie oznacza, że przestał jej szukać. Ponoć właśnie zaczął się z z kimś spotykać.

Marek Walczak z trzeciej edycji "Rolnik szuka żony" nie znalazł w programie upragnionej miłości. Show dało mu jednak popularność i otworzyło wiele możliwości w poszukiwaniu idealnej partnerki. Po zakończeniu emisji został bowiem zasypany propozycjami od kobiet w różnym wieku. Jak podaje "Rewia" jedna z nich, o wiele młodsza, zaskarbiła sobie jego względy.

Dzieli nas trochę kilometrów, bo Ola mieszka na południu Polski, ale to nie problem. Wiek też nie jest jakimś dramatem. Moim zdaniem im młodsza dziewczyna, tym lepsza, bo najpierw to ja zaopiekuję się nią jak najlepiej, a potem ona mną. Taka będzie kolej rzeczy – wyznał uczestnik programu w rozmowie z tygodnikiem.

Udział w programie utwierdził go tylko w tym, że nie chce żyć samotnie. Rolnik przyznał też, że jeżeli uda mu się znaleźć tę "właściwą", nie wyklucza powiększenia rodziny.

Nie chcę żyć w pojedynkę. A jeśli spotkam kobietę, która naprawdę mnie pokocha, to jestem gotów zostać ojcem po raz trzeci. Lubię dzieci - czytamy w "Rewii".

Trzymamy kciuki, by udało mu się zrealizować swoje plany.

AW

 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.