Monika Miller wystąpiła w "Tańcu z Gwiazdami" jako druga uczestniczka. Wykonała taniec cha cha i jak sama przyznawała, wszystkiego musiała się nauczyć od zera.
Jak na debiutantkę, Monika Miller poradziła sobie zaskakująco dobrze. Widać było tremę, na co zwrócili uwagę Iwona Pavlović i Michał Malitowski. Naszym zdaniem nie było tak źle, jak przypuszczano, i w poprzednich edycjach bywały gorsze od niej tancerki (np. Justyna Żyła).
Leszek Miller został zapytany, ile punktów przyznałby swojej wnuczce. Zaskoczenia nie było, bo ile punktów może przyznać dziadek, jak nie 10. Były premier odniósł się do swoich "tańców" w polityce, wspominając, że niejednokrotnie zdarzało mu się robić krok w przód, krok w tył, czasem też na boki...
Taniec z Gwiazdami - Leszek Miller ocenia występ wnuczki Fot. Polsat / Taniec z Gwiazdami / kadr
Koniec końców Monika Miller otrzymała 15 punktów (7 od Andrzeja Grabowskiego, i po 4 od Iwony Pavlović i Michała Malitowskiego). Z programem pożegnała się Reni Jusis, a wnuczka byłego premiera dalej uczestniczy w walce o Kryształową Kulę. Jesteście ciekawi, jak jej pójdzie?