Agata Kulesza była gościem kolejnego odcinka "Kuba Wojewódzki". Aktorka opowiedziała o najnowszej produkcji, w której wzięła udział. Mowa o 2. sezonie serialu "Pułapka".
Rozmowa zaczęła się od wyśmiania i zdementowania plotek.
Przeczytałem kiedyś, że byliśmy razem - powiedział zachwycony Wojewódzki.
Nie rozumiem dlaczego akurat miałambym być z tobą. (...) Ale pisali pewnie, bo kiedyś spotkaliśmy się w jakimś saloniku, a później szliśmy przez Łazienki. (...) A potem jeszcze przeczytałam, że mnie zostawiłeś.
Dalej było jeszcze ciekawiej. Prowadzący show "Kuba Wojewódzki" słynie bowiem z tego, że zna ciekawe anegdoty na temat swoich gości. I tak tym razem Wojewódzki przytoczył słowa Małgorzaty Kożuchowskiej na temat Agaty Kuleszy.
Prawdziwa Agata Kulesza to ta, co tańczy na stole - usłyszeliśmy.
Artystka nie zaprzeczyła tym słowom. Wprost przeciwnie.
Mieszkałyśmy ze sobą w kawalerce. (...) Nie tańczę po alkoholu, mogę na trzeźwo tańczyć. (...) Teraz też tańczyłam z Andrzejem Chyrą - powiedziała Kulesza, po czym zaczęła opowiadać o filmie, w którym gra właśnie z Chyrą (nie wiadomo kiedy produkcja pojawi się w kinach).
I Andrzej był trzeźwy? - pytał Wojewódzki.
Tak - ucięła.
Agata Kulesza opowiedziała też o swojej przyjaźni z Katarzyną Nosowską.
Wojewódzki zapytał w końcu swoją rozmówczynię o "Idę", po czym nazwał artystkę aktorką oskarową.
Nie jestem oskarową aktorką - powiedziała skromnie Kulesza. (...) Ale trzymałam Oskara, ciężki był. To wspaniały moment.
Ile prawdy jest w tym, że kiedy ten film otrzymywał Oskara, ty byłaś w kiblu? - zapytał dziennikarz.
Ja siedziałam bardzo daleko, na trzecim balkonie. (...) Wyszłam do toalety i zobaczyłam Nicole Kidman. (...) Ale jak Paweł dostawał Oskara, to nie byłam w toalecie, tylko w korytarzu - powiedziała i wyjaśniła, że wyszła na przerwę i nie zdążyła wrócić przed jej zakończeniem. Organizatorzy nie mogli wiec wpuścić jej do sali.
Agata Kulsza przyznała się, że nie jest aktywna w mediach społecznościowych. Kiedyś miała konta na Instagramie, ale usunęła je.
Dziwny ten twój Instagram, same portrety - mówią mi znajomi. Ale to nie mój. (...) Kiedyś zadzwoniła do mnie Maja Ostaszewska i pyta: Słuchaj Agata, czy Ty masz Instagram? Ja mówię, nie mam. A ona: Ja też nie mam, ale nasze podobno bardzo się lubią - śmiała się.
Temat w końcu zszedł na temat serialu "Pułapka", gdzie Kulesza wciela się w jedną z głównych bohaterek.
Mam takie wrażenie, że aurą 2. sezonu "Pułapki" trochę doganiacie "Milczenie owiec". Leciuteńko. Nie masz takiego wrażenia?- zachwalał Wojewódzki.
Mina Kuleszy, kiedy usłyszała ten komplement, była bezbłędna. Aktorka nie mogła bowiem powstrzymać się od śmiechu.
Chodzi o to, że my robimy, co możemy, no ale żeby aż tak... - przyznała, śmiejąc się.
Rozumiemy, że Wojewódzki w promocji produkcji TVN-u, ale chyba grubo przesadził.
Anna Mucha komentuje książkę Wojewódzkiego. "Ja jeszcze nie czytałam, ale...". Posłuchajcie, co aktorka miała do powiedzenia o swoim byłym partnerze.