Anita Szydłowska urodziła 6 czerwca. Radosną nowiną od razu pochwaliła się na Instagramie. Od tego czasu razem ze swoim mężem Adrianem regularnie publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia dziecka i opowiada o macierzyństwie. Kiedy wydawało się, że gwiazda "Ślubu od pierwszego wejrzenia" porzuci na jakiś czas swoje dotychczasowe aktywności, ta postanowiła zaskoczyć swoich fanów.
Świeżo upieczona mama opublikowała na Instagramie wpis, w którym pochwaliła się swoim obserwatorom, że wróciła do tańca. Ba, wzięła nawet udział w konkursie tanecznym.
Po 13 dniach od porodu, za zgodą lekarza i małymi krokami, udało się! Wróciłam na pokaz taneczny z moją @atelie_grupa_taneczna! Dzielny tata, który świetnie zajmuje się Juniorem, świetnie spisał się przez kilka godzin, a ja naprawdę nie sądziłam, że aż tak szybko uda mi się zrobić coś takiego, bardzo ważnego dla mnie. Choć do szczytowej formy jeszcze daleko, to jestem z siebie dumna, bardzo szczęśliwa i myślę że wiele z naszych barier jest w głowie - rozpoczęła swój wpis Anita
Kiedy tańczę, dostaje skrzydeł i mimo że wiele osób kazało mi się z nim pożegnać na długie miesiące, kiedy zaszłam w ciążę, to udowodniłam, że nie musi tak być. Dziewczyny nie dajcie się straszyć, że macierzyństwo wszystko wam odbierze... ono tylko doda więcej do życia, a reszta co z tym zrobimy zależy od nas.. A wiecie co było najlepsze? Wrócić do pełnego domu, w którym jest mąż, synek i pies - dokładnie tak jak o tym kiedyś marzyłam, a jak to powtarza mój mąż @adrian_szz -"uważaj o czym marzysz, bo może ci się spełnić"
Fani w większości byli zaskoczeni i jednocześnie zachwyceni odważną decyzją, jaką podjęła Anita. Ale pojawiły się też głosy pełne sceptycyzmu.
Trochę podziwiam, a trochę mam mieszane uczucia.
13 dni po porodzie? Szok! - pisali internauci.
Nam trudno oceniać, czy była to dobra decyzja. Zakładamy, że skoro Anita wzięła udział w zawodach, czuje się dobrze. Dlatego gratulujemy i życzymy dużo zdrowia!
AD