Finał programu "Big Brother" już za tydzień. Rywalizacja pomiędzy mieszkańcami domu Wielkiego Brata zaostrza się. Producenci także dbają o to, żeby widzowie nie mieli powodów do nudy. W tym tygodniu uczestnicy wcielili się między innymi w role agentów. W międzyczasie ujawnione zostały też ich tajne akta...
Jednym z najgorętszych wątków w programie od jakiegoś czasu jest rodzące się uczucie pomiędzy Magdą a Olehem. Ich relacja nie należy jednak do łatwych. Oboje mają różne charaktery i inne światopoglądy, co nierzadko jest powodem kłótni.
On jest chłopcem, jest bardzo porywczy - skomentował zachowanie kolegi Tomasz Urban.
W tym tygodniu do eliminacji wytypowani zostali Igor, Łukasz i Oleg. Na chwilę przed ogłoszeniem wyników, Wielki Brat spytał każdego z nich o to, czy zmieniliby coś w swojej przygody w programie. Byli jednak zgodni - nie ma miejsca na żale, czy zmiany.
Decyzją głosów program opuścił Oleh.
Wszystko będzie spoko, prawda? - pocieszała go Magda.
To właśnie ich pożegnanie było najbardziej emocjonalne. Zakochani (?) pokusili się się nawet o buziaka.
Czułem, że to ja będę. Chciałbym do końca być z Madzią, nie wygrać - odniósł się Oleh do wyników głosowania.
W tym tygodniu nie było tradycyjnych eliminacji. Wielki Brat podliczył punkty za zadanie polegające na dobieganie na czas do czerwonych buzzerów. Najlepszy okazał się być Igor. Jego nagroda była jednak gorzko-słodka - musiał on wybrać trzy osoby, które razem z nim wejdą do finału. Szkopuł w tym, że poza nim, w domu zostało jeszcze czterech uczestników. Igor wybrał kolejno: Radka, Bartka i Magda.
Jak myślicie, kto wygra program?
MŁ