Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Twórcy "M jak miłość" ciągle starają się zaskakiwać. Jeszcze przed wakacyjną przerwą wiadome było, że Kinga Zduńska (w tej roli Katarzyna Cichopek) będzie w trzeciej już ciąży. Widzowie nie wiedzieli jednak, jakiej płci będzie dziecko, albo czy nie będzie to bliźniacza ciąża.
"M jak miłość" po wakacjach - wszystko się wyjaśni
Scenarzyści pozostawili jednak fanów "M jak miłość" z wieloma pytaniami i wątpliwościami. Po pierwsze niejasne było, czyje dziecko urodzi Kinga. Fani mieli bowiem podejrzenia, że bohaterka mogła zdradzić swojego serialowego męża (Marcin Mroczek), który miał mieć problemy z płodnością.
Pojawiły się nawet takie domysły, że ojcem dziecka będzie teść Kingi - Artur Rogowski (w tek roli Robert Moskwa). Tę ostatnią hipotezę obśmiali sami aktorzy.
Katarzyna Cichopek zdradza, że jej bohaterka urodzi bliźnięta
Niedługo później pojawiła się informacja, że Zduńska urodzi... bliźnięta! Do tej pory twórcy serialu nie potwierdzili tej wiadomości. Zrobiła to przypadkowo sama Cichopek. Dowodem jest Instagram Stories Marcina Mroczka.
Zapytana przez aktora o to, jaki obstawia wynik meczu Polska-Japonia, powiedziała:
Ponieważ mam dwa w brzuchu, to będzie 2:0 dla nas!
Tym samym serialowa Kinga będzie miała czworo dzieci. Jak poradzi sobie z taką gromadką?
AG
Gość: Hexi
Oceniono 2 razy 2
I znowu dzieci nie ma innego pomyslu na scenariusz? Niech juz lepiej skoncza z tym serialem tym bardziej ze ta miagwa wraca a jej nie da rady scierpiec