Jan i Lenka Klimentowie przenieśli się w czasie o 25 i 50 lat. Nie potrafili ukryć emocji. "Ja się naprawdę nie poznałem"

Jan Kliment i Lenka są parą od lat - najpierw na parkiecie, potem w życiu prywatnym. W piątek w programie "The Story Of My Life. Historia naszego życia" przenieśli się w czasie o 25 i 50 lat.

Jan Kliment i Lenka Klimentowa w trzecim odcinku "The Story Of My Life. Historia naszego życia" opowiedzieli o swojej miłości, ale też spojrzeli w przyszłość. Charakteryzatorzy programu postarzyli ich o 25 i 50 lat. Efekt przerósł ich oczekiwania!

>> ZOBACZ ZDJĘCIA <<

Jak zareagowali na swoje przemiany?

Ja się naprawdę nie poznałem. Wszystko było takie prawdziwe i strasznie mnie to bolało - powiedział wzruszony Kliment.
Przerażenie, zaskoczenie. To chyba było największe - zaskoczenie - wspomina Lenka.

W programie opowiedzieli też o swojej historii miłosnej. Janek jest starszy od Lenki o 15 lat i był jej pierwszym nauczycielem tańca. Dziewięć lat temu przyjechali do Polski i wtedy zostali parą. Podczas swojego związku przechodzili kryzysy, o czym opowiedzieli w programie, nie kryjąc łez.

Zraniłem Lenkę, ja to wiem, i ona mi wybaczyła. Po drugiej edycji "Tańca z gwiazdami" przypisywali mi romans, Lenka była zła o to. Obiecałem, że już nigdy więcej nie wystąpię w programie – mówił tancerz.

Rozstawali się i schodzili. Na początku 2015 roku para zaręczyła się w Portoryko, a 4 czerwca 2016 roku wzięła ślub w Ostrawie. Dziś są pewni, że czeka ich wspólna starość.

Podróż w czasie była dla Janka bardzo bolesna.

To jest szok! Nie wiem, czy dotrwam do tych 94 lat, bo mi serce pęknie – mówił z płaczem.


Jednak mimo emocji nie opuszczało ich poczucie humoru.

Myślę, że za 25 lat, ja to [swój wygląd - przyp. red.] będę akceptować, tylko nie dzwońcie z "Tańca z gwiazdami" – żartował Kliment
Ty będziesz jako gwiazda, a ja mogę ci towarzyszyć – stwierdziła z uśmiechem Lenka.

Natomiast jako staruszkowie zapewnili, że zawsze będą tańczyć w domu, w ich kuchni.

To się nie zmieni nigdy i kroki będziemy zawsze pamiętać - powiedzieli.

Jak Wam się podoba ich przemiana? 

OG

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.