Kate i Meghan uśmiechają się w drodze na przedświąteczny obiad u królowej. Tymczasem na jaw wychodzą kolejne kulisy ich burzliwej relacji. "Mają bardzo silne charaktery"

Niestety, nie wskazuje na to zbyt wiele. Przypomnijmy, że odkąd tylko Meghan Markle pojawiła się w rodzinie królewskiej, świat bacznie obserwował jej relacje z księżną Kate. Pierwsze doniesienia na temat ich rzekomego konfliktu pojawiły się w mediach bardzo szybko. Zagraniczne tabloidy donosiły bowiem, że panie od samego początku nie pałały do siebie sympatią. Atmosfera w ostatnich miesiącach miała być napięta do tego stopnia, że Meghan wraz z Harrym podjęli decyzję, by wprowadzić się z Pałacu Kensington.

Teraz światło dzienne ujrzały kolejne kulisy burzliwych relacji księżnej Kate i Meghan Markle. Nie wygląda to dobrze. 

Magazyn "People" donosi, że konflikt ten narodził się głównie ze względu na bardzo silne charaktery księżnych. Fakt ten powoduje, że w wielu kwestiach Kate i Meghan mają po prostu odmienne zdania i przez co nie mogą się porozumieć. 

Jeśli wprowadzicie dwie niezależne kobiety ze świata realnego do królewskiego, będą chciały mieć one wpływy - wyznał informator "People"

Co więcej, Meghan ma również spore ambicje, by w końcu odnaleźć w rodzinie królewskiej odpowiednie miejsce. Z pewnością irytuje ją, że Kate pozycję tę ma już w pełni ugruntowaną. Prawdopodobnie w przyszłości będzie bowiem żoną króla.

Najtrudniejszą pracą w rodzinie królewskiej jest praca z ambicjami Meghan, a także ich realizacja - czytamy. 

Każda nowa informacja dotycząca burzliwych relacji Meghan i Kate, w jednej chwili rozgrzewa internautów do czerwoności. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż w ostatnim czasie w mediach nie brakuje naprawdę licznych doniesień na ten temat. Jeszcze niedawno pisaliśmy, że Meghan próbuje wzorować się na księżnej Kate i wręcz kopiuje jej styl. To miało bardzo nie spodobać się asystentom żony Williama. 

Wszyscy są trochę zakłopotani. Meghan jest ikoną stylu i wie, w co się ubrać. Pojawiała się w amerykańskich magazynach i chodziła po czerwonym dywanie. Zawsze wyglądała niesamowicie. Ale od kiedy dołączyła do rodziny królewskiej wydaje się nieco zagubiona - donosił wówczas "The Sun".

Okazuje się jednak, że styl to jeden z najmniejszych problemów, który to poróżnił obie panie. 

Ponoć księżne nie dogadują się również ze względu na zupełnie odmienne charaktery. Jakby tego było mało, Markle gwiazdorzy, a to doprowadza do szału samą Middleton. Co więcej, pojawiły się także plotki, że Wiiliam i Harry spędzą święta Bożego Narodzenia osobno, ponieważ rok temu doszło do koszmarnej kłótni. 

Meghan była niemiła. Kate próbowała z nią o tym dyskretnie porozmawiać, ale ta poszła od razu do Harry'ego, który stanął po jej stronie - podaje "Daily Mail". 

Meghan miała być wówczas bardzo wycofana, przez co Kate oraz William do tej pory nie mają z nią zbyt dobrego kontaktu.

To jednak nie wszystko. "Daily Mail" donosił niedawno, że Meghan znana jest z tego, że przede wszystkim lubi postawić na swoim. Miała posprzeczać się nawet z samą królową o to, jaką tiarę ma założyć w dniu ślubu. Jak wiadomo, tego typu spekulacje nigdy nie dotyczyły księżnej Kate. 

Kate i Meghan to zupełnie inne osoby, bardzo różnią się charakterami, prowadzą różne życia i te różnice będą tylko się pogłębiać - czytamy.

Czy to właśnie upór i pewność siebie Meghan powodują, że księżne nie potrafią nawiązać nici porozumienia? W ciągu ostatnich dwóch miesięcy księżna Sussex straciła aż dwie asystentki. Wszystko to ze względu na trudny charakter i ciągłe żądania oraz humory. Media donoszą, że pracownicy w pałacu nie przepadają za Meghan i nazywają ją nazywają "Duchess Difficult", czyli "trudna księżna".

Oczywistym jest fakt, że ani Kate, ani Meghan prawdopodobnie nigdy nie skomentują doniesień na temat ich rzekomego konfliktu. Ciężko też liczyć na oświadczenie, które zostałoby wystosowane w tej sprawie przez sam Pałac Kensington. Media więc nadal będą bacznie obserwować relacje między dwoma kobietami, które w pewnym stopniu już odmieniły brytyjską monarchię. 

Czy jednak między Kate a Meghan dojdzie w końcu do porozumienia? Kto wie, być może konflikt ten został zażegnany właśnie na przedświątecznym obiedzie u królowej Elżbiety II?