-
-
-
-
-
-
Dodę lubię, nie za jej zwyczajne (nienadzwyczajne) śpiewanie, nie za jej nadprzeciętną urodę, a za szczerość i bezpośredniość wypowiedzi. Po prostu fajną dziewczyną jest, jakby to Gombrowicz określił. I tu właśnie cosik mi się nie zgadza. Czyżby niezrozumiały dla mnie wyrok sądowy nawrócił Dodę do grona tępych, bezmózgowych wyznawców kółka rybackiego? Nie było to bardzo dawno temu, gdy Doda (ta moja Doda, którą szanowałem i lubiłem) odważnie i wbrew niemyślącym ciemniakom publicznie wyraziła nie tylko swoją opinię, że Biblię napisali napruci winem i palący jakieś zioła. Teraz ta moja Doda miałaby wziąć ślub kościelny z błogosławieństwem sukienkowych gamoni, rozpowszechniających fałszywe wiadomości, które wymyślili i zapisali goście "napruci winem i palący jaklieś zioła"? To nie jest ta moja Doda, albo zrobiła sobie jaja z wszystkich ciekawskich, albo po prostu chciała mieś fotkę w sukni ślubnej. A może nawet dostała niezłą kasę za reklamę jakiejś firmy szyjącej suknie ślubne.Tak, czy owak niniejszym oświadczam, że przestałem być fanem Dody (za wyrzeczenie się przez nią ideałów).
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Małgorzata Gurbisz
Oceniono 25 razy 11
Loooo jejciu........straszne te foty!!!!! Czy na calym weselu nie udalo sie zrobic lepszego zdjecia mamie i tacie......strach patrzec!!