11 rzeczy, których dowiedzieliśmy się z pierwszego live'a Majewskich. Gdzie się ukrywali, kto im pomógł i jakie mają plany?

Gdy Deynn i Majewski zniknęli z mediów, większość myślała, że to już na zawsze. Kiedy kilka dni temu powrócili na Instagram, fani nie kryli zaskoczenia. Teraz przeprowadzili na swoim kanale bardzo długie relacje live, w których odpowiedzieli na ich pytania.
Deynn (Marita Surma Majewska) Deynn (Marita Surma Majewska) Instagram/deynn

Wielki powrót

Deynn i Majewski wrócili do mediów z wielką pompą. Najpierw pokazali zdjęcia z Kalifornii, w której aktualnie mieszkają. Dzień później zaskoczyli świat informacją, że wzięli ślub, a ich "gangsterska" sesja zdjęciowa przeszła do historii. W weekend Majewscy przeprowadzili na swoich Instagramach relacje live, w których odpowiedzieli na wszystkie pytania fanów. Czy utrzymują kontakt z Klaudią? Czy ich rodzina wiedziała o ślubie? Gdzie się ukrywali i kto był dla nich największym wsparciem? Zobaczcie najważniejsze informacje, które wyłapaliśmy dla Was z ich relacji.

Całość możecie obejrzeć poniżej:

Klaudia Surma, Daniel Majewski, Deynn Klaudia Surma, Daniel Majewski, Deynn Instagram/0morya, Instagram/deynn

Nie utrzymują kontaktu z Klaudią

Afera wywołana przez Klaudię Surmę była gwoździem do trumny kariery Deynn i jej męża, Daniela Majewskiego. Nic więc dziwnego, że fanów fit pary interesowało, czy Marita po czymś takim utrzymuje z nią jakiekolwiek relacje. Jak się okazało, dziewczyny zerwały ze sobą kontakt.

Nie mam z Klaudią kontaktu, jest mi bardzo przykro, że zrobiła to moja rodzona, ukochana siostra. Nie będę się na ten temat wypowiadać. Nie chcę, żeby więcej mnie ktoś skrzywdził, więc nie chcę mieć z nią kontaktu. Żadna osoba ani zbiór osób, które mnie hejtowały... - mówiła Deynn łamiącym się głosem.

Dodała też, że to nie była pierwsza taka sytuacja i osoby, które obserwują ja dłużej, na pewno pamiętają poprzednie.

Najgorsze jest to, że to nie była pierwsza taka akcja choć pierwsza na taką skalę, ale ja wtedy też byłam mniej znana. To była już trzecia albo czwarta taka akcja. Ci, którzy mnie śledzą od siedmiu czy ośmiu lat, na pewno pamiętają - dodała.
Daniel Majewski i Deynn (Marita Surma Majewska) Daniel Majewski i Deynn (Marita Surma Majewska) Instagram/iammajewski

Korzystali z pomocy psychologa

Jeden z fanów spytał ich, czy po takiej sytuacji korzystali z pomocy psychologa. Przyznali, że tak i było to bardzo pomocne.

Tak i to nic złego. Bardzo pomocne jest to. Trzeba pójść, porozmawiać z kimś, kto ma jakąś wiedzę. Najgorzej to siedzieć samemu z problemem.
Daniel Majewski i Deynn (Marita Surma Majewska) Daniel Majewski i Deynn (Marita Surma Majewska) Instagram/iammajewski

Tatuaże na twarzy mają wyjątkową symbolikę

Majewscy zrobili sobie na twarzy dwa tatuaże - karmę i krzyż. W live wyjaśnili ich symbolikę.

Deynn (Marita Surma Majewska)
Instagram/deynn

Symbol karmy był ich pierwszym pomysłem. Przyznali, że po tym jak 'życie ich pokopało' mieli najpierw w głowie myśli, żeby wojować 'w starym stylu' i zrobić małe 'oko za oko', ale później zmienili zdanie.

Mieliśmy najpierw w głowie bardzo wiele myśli, chcieliśmy nadal wojować po swojemu, w starym stylu, chcieliśmy zrobić małe 'oko za oko', ale pewnego dnia coś nam strzeliło do głowy, że to znak od Boga i nie tędy droga. Może faktycznie nasze zachowania nie były takie, jakie powinny być? Może nie ma sensu robić 'oko za oko'? Wytatuowaliśmy sobie tę karmę, żeby pamiętać, że karma wraca do ludzi i nie musimy wcale być źli. Już nie odpowiadamy ogniem, tylko czekamy. Czas zweryfikuje.

Drugi tatuaż, krzyż, bardziej widoczny u Daniela niż u Marity, związany jest z religią.

Ta cała sytuacja, która zaszła, dała nam do myślenia, że to nie jest tak, że to się pojawiło znikąd. Ktoś tak chciał, ktoś nami kieruje.
Deynn i Majewski Deynn i Majewski Screen / Instagram / Deynn

Rodzina Marity nie wiedziała o ich ślubie

O ślubie wiedziała tylko rodzina Majewskiego - jego ojciec był świadkiem, a świadkową - siostra. Nie dali znać o uroczystości bliskim Marity w obawie, że tajemnica wyjdzie wtedy na jaw bardzo szybko.

Musiało być wszystko dochowane w tajemnicy do ostatniej chwili. No i możecie się spodziewać, dlaczego nie było drugiej strony, chociaż Marita bardzo chciała... Bo tajemnica nie byłaby tajemnicą.
Babcia Majewska (Danuta Majewska), Daniel Majewski i Deynn (Marita Surma Majewska) Babcia Majewska (Danuta Majewska), Daniel Majewski i Deynn (Marita Surma Majewska) Instagram/babciamajewska

Przez 3 miesiące mieszkali u Babci Majewskiej

Po całej akcji Majewscy znaleźli schronienie u babci Daniela. 

Dziękujemy ci, babciu, że nas z tymi bagażami przyjęłaś do swojego malutkiego mieszkanka. Spaliśmy z Danielem przez trzy miesiące na łóżku jednoosobowym - śmiała się Marita.

Dodali też, że mieszkanie, które wynajmowali wcześniej, wywoływało u nich złe wspomnienia. Dlatego woleli płacić czynsz za puste mieszkanie i spać u babci.

Daniel Majewski, Deynn (Marita Surma Majewska) i Dominik Borkowicz Daniel Majewski, Deynn (Marita Surma Majewska) i Dominik Borkowicz Instagram/dominik_borkowicz

Manager się od nich nie odwrócił

W mediach pojawiła się informacja, jakoby ich manager, Dominik Borkowicz, odwrócił się od nich i zerwał z nimi współpracę - wszystko przez to, że ze strony internetowej jego firmy zniknęły wzmianki o nich. Majewscy zdementowali te plotki podkreślając, że Borkowicz był osobą, która ich bardzo podtrzymywała na duchu.

To była jedyna osoba, która z nami została, która dzwoniła po kilka godzin dziennie, podtrzymywała nas na duchu... Okazał się super ziomkiem. (...) To nie jest tylko manager, tylko po prostu wspaniały człowiek. 

Decyzja o zawieszeniu współpracy była wspólną decyzją po tym jak Majewscy wstrzymali swoją działalność.

Deynn (Marita Surma Majewska) Deynn (Marita Surma Majewska) Instagram/deynn

Przylecieli do USA tylko z 2 walizkami ubrań

Majewscy przylecieli do USA tylko z dwiema walizkami. Marita przyznaje, że miała 27 kartonów rzeczy, a zabrała ze sobą tylko 2. Pozostałe zostaną wystawione na sprzedaż oraz wysłane na Dominikanę do potrzebującej rodziny, z którą złapali kontakt podczas grudniowego wyjazdu.

Deynn i Majewski Deynn i Majewski X News

Nie będą pracować

Majewscy nie będą w Stanach pracować, bo jak przyznają - nie chcą, nie mogą i nie muszą. Aktualnie utrzymują się z dwóch małych firm Daniela, 'o których nikt nie wie', ale nie wykluczają, że w przyszłości ponownie będą nawiązywać współprace z markami.

Deynn i Daniel Majewski Deynn i Daniel Majewski Instagram/deynn

W środę przeprowadzają się do nowego mieszkania

Deynn i Majewski na stałe przeprowadzili się do Los Angeles. Aktualnie pomieszkują w hotelu, ale w środę mają przeprowadzić się do mieszkania przy oceanie z widokiem na jachty. Ich sąsiadem ma być koszykach Los Angeles Lakers.

Jest ciemnoskóry, ma fajne auto i imprezuje - powiedzieli.
Daniel Majewski Daniel Majewski Snapchat/Deynnka

Majewski nie zabił jaszczurki

Jedną z najgłośniejszych akcji z Majewskimi w roli głównej było zabicie jaszczurki w pokojowym hotelu podczas wycieczki na Dominikanę rok temu.

Majewski powiedział, że nie zabił tej jaszczurki i do dziś żałuje, że udawał, że było inaczej.

Wbrew pozorom nigdy nie zabiłem tej jaszczurki, chociaż sam mówiłem, że tak było. (...) Natomiast chcąc pokazać całemu światu jaki to jestem super wszechwładny i w ogóle ekstra cool, zacząłem mówić, że to było spoko. (...) Szczerze? Gdybym mógł cofnąć czas, to byłaby to jedyna rzecz, jaką był cofnął. 
Deynn (Marita Surma Majewska) i Daniel Majewski Deynn (Marita Surma Majewska) i Daniel Majewski Instagram/iammajewski

Są biedni, ale szczęśliwi bardziej niż kiedykolwiek

Majewscy zgodnie przyznają, że są teraz szczęśliwsi niż kiedykolwiek. Nie żałują, że akcja z Klaudią miała miejsce, bo dzięki temu zrozumieli wiele rzeczy i zmienili swoje zachowanie. Już nie kasują negatywnych komentarzy i nie blokują ludzi, którzy ich krytykują. Ale przede wszystkim cieszą się, że mogli wrócić i mieli dla kogo.

Więcej o:
Copyright © Agora SA