Amalie Lee ma 20 lat, a jej Instagram śledzi ponad 91 tysięcy fanów. Jednak nie dlatego, że pokazuje głównie roznegliżowane zdjęcie, lecz dlatego, że właśnie tam, a także na swoim blogu dokumentuje proces wychodzenia z zaburzeń odżywiania.
Screen z Instagram.com/amalielee/
Jej historią zachwycił się cały świat, a jej blog inspiruje tysiące osób. Artykuł o Amalie Lee udostępniła nawet Sofia Vergara na swoim Facebooku.
Screen z Facebook.com/OfficialSofiaVergara
W 2012 roku u nastolatki zdiagnozowano anoreksję. Amy Lee zmagała się ze stanami depresyjnymi, a jej ocena samej siebie była tak niska, że marzyła jedynie o tym, aby "zniknąć".
Screen z Instagram.com/amalielee/
Screen z Instagram.com/amalielee/
BMI Amalie Lee drastycznie spadło. Odmawiała konsekwentnie leczenia, aż trafiła do szpitala. Na szczęście udało jej się znaleźć w sobie siłę do leczenia. Dziewczyna trafiła na terapię, której celem było nie tyle normalne jedzenie, co zmiana myślenia i nastawienia do życia. Przełomowym momentem było napisanie listu do anoreksji.
Screen z Instagram.com/amalielee/
Screen z Instagram.com/amalielee/
Screen z Instagram.com/amalielee/
Amalie Lee zdecydowanie jest sobą i to, jaką jest osobą, chce pokazywać całemu światu. Aktualnie studiuje psychologię na Roehampton University w Londynie i nazywa się "adwokatem zdrowia psychicznego" i "smakoszem". Zwłaszcza to drugie określenie zdaje się idealnie opisywać nową Amalie.
Screen z Instagram.com/amalielee/
Na początku trwania leczenia dziewczyna miała jeść 3000 kalorii dziennie i nie mogła ćwiczyć. Potem ograniczono wartość kaloryczną posiłków do 2000-2500 na dobę i włączono ćwiczenia. Amalie Lee nabrała krągłości, o których pisze z nieukrywana satysfakcją.
20-latka zaczęła cieszyć się jedzeniem, odkrywać nowe smaki, a co najważniejsze czerpać z niego przyjemność. Na jej Instagramie znajdziemy bowiem zdjęcia potraw, które nie zawsze da się opisać, używając hasztagów "slim", "fit", "healthy". Wręcz przeciwnie, nie brakuje bowiem bardziej kalorycznych przekąsek np. żelków, pizzy, czy lodów.
Screen z Instagram.com/amalielee/
Główną jednak bohaterką zdjęć jest sama Amalie Lee, która z widoczną dumą pokazuje swoje ciało. Ciało zdrowej, dobrze odżywionej i co najważniejsze szczęśliwej młodej kobiety. Udało jej się to, o co tak długo walczyła. Cały świat jest pod wrażeniem nie "anorektycznej dziewczyny", lecz właśnie Amalie Lee.