Żaden wielki projektant nie chciał ubrać jej na Oscary, a ona i tak podbiła Hollywood. Kim jest Melissa McCarthy?

Żeby zrobić międzynarodową karierę w przemyśle filmowym wcale nie trzeba być wysoką blondynką, muskularnym greckim herosem ze zmierzwioną fryzurą, ani nosić rozmiaru zero. Zdarzają się osoby, którym niedoskonałości udaje się przekuć w atut. Jedną z nich jest Melissa McCarthy - komediowa aktorka, którą świat pokochał taką jaka jest.
Melissa McCarthy w lutym 2012 roku Melissa McCarthy w lutym 2012 roku PETER BROOKER / REX FEATURES/EAST NEWS/Peter Brooker / Rex Features

Trudy bycia "innym" w Hollywood

Niskiej aktorce z widoczną nadwagą nie było łatwo w Hollywood. Melissę McCarthy wiele razy odrzucano i krytykowano za wygląd. Gwiazda postawiła mimo wszystko nie ulegać obsesji szczupłości i rozkochała w sobie publiczność. Walka z kanonami piękna wciąż jednak trwała. W jednym z wywiadów McCarthy wyznała, że przez nadwagę trudno kupić jej odpowiednie ubranie.

Problem powrócił także w 2012 roku, kiedy była nominowana do Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej za "Druhny". Ubrania jej na galę odmówiło wówczas kilka dużych domów mody z największymi projektantami na czele.

Dwie gale oscarowe temu nikt nie chciał uszyć mi sukienki. Prosiłam o to pięciu czy sześciu projektantów. I to tych z największych domów mody na świecie, którzy co rusz ubierają gwiazdy na podobne okazje. Wszyscy odmówili - wyznała w wywiadzie dla magazynu "Redbook".

Ostatecznie aktorka pojawiła się na gali rozdania nagród Akademii w kreacji zaprojektowanej przez Marinę Rinaldi.

Ben Falcone, Melissa McCarthyAP/Matt Sayles

Dzisiaj, mimo że aktorka zyskała pewność siebie, nadal zdarza się, że krytyka jest dla niej dotkliwa.

Nigdy nie czułam, że muszę się zmienić. Zawsze kierowałam się zasadą: "Jeśli ja ci nie pasuję, wybierz kogoś innego". Ale oczywiście czasami krytyka mnie dosięga. Niektórzy ludzie są po prostu strasznie złośliwi - wyznała magazynowi "People".

Nauczyła się jednak z nią radzić, a do swojego wyglądu nabrała dystansu i mówi o nim z godnym podziwu poczuciem humoru.

Kiedy miałam 20 lat płakałam, że nie jestem szczuplejsza czy ładniejsza. Muszę jednak dodać, że płakałam też, kiedy chciałam, żeby moje włosy szybciej rosły lub marzyłam o nowych butach. Byłam głupia. To cała dekada łez!

Melissa McCarthyADMEDIA/CAPITAL PICTURES/EAST NEWS/AdMedia/Capital Pictures

Natomiast domom mody, które odmówiły gwieździe, pozostaje tylko żałować złej decyzji. W oscarową noc aktorka udowodniła, że łatwo nie da o sobie zapomnieć i zdecydowanie potrafi wykorzystać każdą minutę na scenie. Przez rozdaniem nagród Akademii, na Screen Actors Guild, McCarthy z koleżankami z planu "Druhen" zaproponowały nową grę alkoholową ("drinking game"). Polegała ona na tym, że uczestnik musi pić za każdym razem, kiedy usłyszy... nazwisko Martina Scorsese.

Na oscarowej gali aktorka nie musiała na nowo tłumaczyć, o co chodzi w zabawie. Wystarczył jeden gest, a krótki występ McCarthy w Dolby Theatre zagraniczna praca zaliczała do najbardziej udanych momentów najsłynniejszej filmowej gali.

. Members of the cast of "Bridesmaids" Rose Byrne and Melissa McCarthy drink a toast to Martin Scorsese as they present an award during the 84th Academy Awards on Sunday, Feb. 26, 2012, in the Hollywood section of Los Angeles. (AP Photo/Mark J. Terrill) SLOWA KLUCZOWE: Oscars Academy Awards


Melissa McCarthy w lutym 2013 roku Melissa McCarthy w lutym 2013 roku AP/Todd Williamson

Wielki wybuch popularności

McCarthy występowała w wielu produkcjach, jednak największy rozgłos i sympatię widzów przyniósł jej udział w komedii romantycznej "Druhny" z 2011 roku. W filmie zagrała Megan - trochę prostą, wychowaną na farmie siostrę pana młodego i... najbardziej szaloną z druhen. Gagi z udziałem aktorki biły w internecie rekordy popularności i wywoływały salwy śmiechu w kinach.

Widzowie pokochali bohaterkę za rubaszne dowcipy w iście amerykańskim stylu i niekwestionowany talent komediowy.

Zrobię prawie wszystko, żeby inni się śmiali. Uwielbiam, kiedy wszyscy myślą, że nie przejmuję się tym jak wyglądam, sprawdzam się i to kocham - powiedziała aktorka.
Zrobię prawie wszystko, żeby inni się śmiali. Uwielbiam, kiedy wszyscy myślą, że nie przejmuję się tym, jak wyglądam, sprawdzam się i to kocham - powiedziała aktorka w jednym z wywiadów.

W "Druhnach" McCarthy wystąpiła razem z ekipą związaną z popularnym w stanach programem komediowym "Saturday Night Live", a także swoim mężem Benem Falconem, również komikiem.

DruhnyFot. mat. prasowe

Po sukcesie "Druhen" terminarz aktorki stał się naprawdę napięty. Świat pokochał sympatyczną i pulchną Melissę, dzięki czemu McCarthy zagrała od tamtej pory w sześciu filmach, wciąż otrzymuje nowe propozycje, a w planach ma jeszcze realizację kilku innych produkcji (m.in. drugiej części "Gorącego towaru"). Ponadto McCarthy cały czas gra w serialu "Mike i Molly", który jest emitowany nieprzerwanie od 2010 roku.

Melissa McCarthy Melissa McCarthy SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News

Matka i żona

Aktorka jest żoną Bena Falcone'a od 2005 roku. Mają dwie córki: Vivian (ur. 2007) i Georgette (ur. 2010). Melissa dba o to, by dziewczynki wychowywały się, doceniając takie wartości jak miłość i humor. Najwidoczniej taka metoda wychowawcza się sprawdza, bo jej córki podobno przygotowują już pierwsze skecze komediowe.

Ben i ja - jako rodzice - będziemy mieli momenty, kiedy spojrzymy na siebie i stwierdzimy "Jest nieźle!". Mamy wielkie szczęście - wyjawiła aktorka.

McCarthy lubi także występować razem z mężem w filmach i chętnie współpracuje z nim przy różnych produkcjach. Jeden z ich najnowszych wspólnych filmów, "Tammy" (2014) został wyreżyserowany przez Falcone'a, a scenariusz do niego napisali oboje.

Ciekawa rodzina

Kuzynką Melissy jest Jenny McCarthy - prezenterka telewizyjna, aktorka i modelka, która została wybrana... Playmate roku 1994 magazynu "Playboy". To właśnie w jej programie, "The Jenny McCarthy Show", Melissa zadebiutowała na ekranie.

Jenny McCarthyPlayboy

Jenny i Melissa są ze sobą blisko. W zeszłym roku, kiedy magazyn "Elle" umieścił McCarthy na okładce, na aktorkę spadła fala krytyki. Chodziło głównie o to, że do sesji ubrano ją w luźny płaszcz i tym samym skutecznie zakryto sylwetkę. Jenny zdecydowanie broniła swojej kuzynki.

Moim zdaniem ona wygląda pięknie. Po drugie - nikt nie jest w stanie zmusić dziewczyn McCarthy, żeby nosiły coś, czego nie chcą. Najlepiej wszyscy zamilczcie! - powiedziała "The View".

 

Melissa McCarthyElle

Pozostałe trzy kuzynki McCarthy - Amy, Lynette i Joanne również próbują swoich sił w aktorstwie.

Sandra Bullock i Melissa McCarthy Sandra Bullock i Melissa McCarthy REUTERS/MARIO ANZUONI

Przyjaźń z gwiazdami

Powszechnie wiadomo, że aktorskie przyjaźnie często zawiązują się w pracy. Melissa może potwierdzić tę regułę. Z Sandrą Bullock zaprzyjaźniła się podczas kręcenia filmu "Gorący towar" (2013).

Sandra Bullock... Jest w niej coś niesamowitego. Jakimś cudem po 20 latach bycia mega szaloną gwiazdą, nadal jest bardzo lojalną i twardo stąpającą po ziemi dziewczyną. Czuję jakbym znała ją od zawsze.
Sandra Bullock... Jest w niej coś niesamowitego. Jakimś cudem po 20 latach bycia mega szaloną gwiazdą, nadal jest bardzo lojalną i twardo stąpającą po ziemi dziewczyną. Czuję jakbym znała ją od zawsze - McCarthy zdradziła magazynowi "Esquire".

Melissa McCarthy, Sandra Bullock, Gorący towarfot. mat. dystrybutora

Inną przyjaciółkę - aktorkę Christinę Applegate - poznała na planie serialu "Kim jest Samantha?". McCarthy pozostaje także w świetnych relacjach z innymi gwiazdami, m.in. amerykańską osobowością telewizyjną Jimmym Fallonem.

Melissa McCarthy i Jimmy FallonScreen z Instagram.com/goldenglobes

Melissa McCarthy, Paul RuddTwitter

"Mike & Molly" co-stars Billy Gardell and Melissa McCarthy attend the CBS network upfront presentation at The Tent at Lincoln Center, Wednesday, May 16, 2012 in New York. (AP Photo/Evan Agostini) AP/Evan Agostini



Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.