Jessica i Mark mieszkają na Florydzie. Poznali się w 2011 roku, a już rok później zalegalizowali związek. Jak donosi Nypost.com, zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia.
Tak samo jak jej mąż, w okresie dorastania Jessica cierpiała z powodu dyskryminacji i problemów związanych z kwestiami tożsamości płciowej. Doszło nawet do prób samobójczych.
Po latach bycia mężczyzną Jessica w końcu wyjawiła swój sekret rodzinie. W wieku 35 lat powiedziała, że jest uwięziona w złym ciele.
49-letni Mark poddał się operacji zmiany płci w 2003 roku i od tego czasu jest prawnie uznawany za mężczyznę. Wcześniej jako Martiza był kobietą kulturystką, a obecnie jest sztangistą i terapeutą zajęciowym. Jessikę nazywa swoją księżniczką i cieszy się z roli jej opiekuna.
Przyznał, że, przed spotkaniem żony, w wieku 48 lat był prawiczkiem.
39-letnia Jessica na początku 2013 roku przeszła operację usunięcia jąder i teraz już oficjalnie jest kobietą. Dodatkowo zdecydowała się na przyjęcie nazwiska męża. Kiedy po raz pierwszy zobaczyła Marka, stwierdziła, że jest przystojny i nigdy nie domyśliłaby się, że kiedyś był dziewczyną.
Mark twierdzi, że tworzą bardzo udaną parę, dzięki temu, że są transseksualistami, potrafią zrozumieć wzajemne potrzeby i oczekiwania.
Zakochani wytatuowali sobie swoje imiona na ciałach.