Narzekają na zarobki, prezenty, sławę, widzów. Zobacz 11 największych malkontentów show-biznesu

Narzekają na wszystko. Słusznie?
Filip Chajzer Filip Chajzer Kapif

Miejsce 11. Filip Chajzer

Filip Chajzer, reporter "Dzień Dobry TVN" i syn sławnego prezentera dopiero niedawno stał się popularny. W wywiadzie dla portalu Kobieta.interia.pl wyznał szczerze, co go denerwuje.

Nie znoszę telewizyjnego make-upu. Nie lubię poprawiania tego, że człowiek się spocił - zaczął.

Chajzer żalił się też w wywiadzie, że zarobki początkujących dziennikarzy nie są, delikatnie mówiąc, zadowalające.

Tyle, że jest to propozycja dla dzieciaków z bogatych domów albo dla ludzi, którzy mają w sobie bardzo dużo determinacji. Tak naprawdę, punktem wyjścia do pracy w mediach jest staż. Bardzo często darmowy i taki, który może trwać rok, dwa, a czasami trzy. Potem są głodowe pensje, w stylu 300-400 zł. Fajnie, jak możesz sobie na to pozwolić, a jeśli nie, musisz dorabiać w KFC. Najwięcej można nauczyć się pisząc. Ja zacząłem, kiedy miałem 18 lat Na samym początku, w Super Expressie zarabiałem 370 zł, co wystarczało na dojazdy.

Okazało się, że dziennikarza wkurzają nawet wakacje "All Inclusive".

Z wakacji wyleczyłem się dawno temu. Jedziesz na to all inclusive, siedzisz nad basenem i tylko patrzysz w wodę.
Z wakacji wyleczyłem się dawno temu. Jedziesz na to all inclusive, siedzisz nad basenem i tylko patrzysz w wodę.

Czytaj więcej na http://kobieta.interia.pl/gwiazdy/wywiady/news-filip-chajzer-swojak-z-ursynowa,nId,1042587?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Krystyna Janda Krystyna Janda WBF

Miejsce 10. Krystyna Janda

Krystyna Janda również narzeka na finanse. Aktorka wyznała w rozmowie z Jackiem Żakowskim, że nie stać ją na przejście na emeryturę.

Wyliczyli mi 1600 zł emerytury. Czeka mnie robota aż po grób - żaliła się w "Polityce".

Nic dziwnego, że aktorce emerytura się "nie opłaca". Janda nadal jest aktywna zawodowo. Widzieliśmy ją np. w filmie "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, cały czas można zobaczyć ją na deskach teatrów w całej Polsce, jest dyrektorem Teatru Polonia i  promuje wznowione wydanie swojej książki "Gwiazdy mają czerwone pazury". A to przecież nie wszystko - aktorka jest też felietonistką, scenarzystką i reżyserem. Na liście "najbogatszych osobowości show-biznesu w Polsce" wg Forbesa w 2009 zajęła 19. miejsce, a w 2010 miejsce 24.

19.10.2013 Wroclaw , Nagrody Filmowe dla aktorow Krystyny Jandy i Daniela Olbrychskiego , Teatr Polski . Fot. Tomasz Szambelan / Agencja Gazeta  SLOWA KLUCZOWE: nagroda film aktor Janda Olbrychski teatr polskiFot. Tomasz Szambelan / Agencja Gazeta

Janda narzeka też na dziennikarskich żółtodziobów. Aktora żaliła się na Facebooku, że wydzwaniają lub zapychają jej skrzynkę uczniowie czy studenci z wielkimi ambicjami dziennikarskimi. Aspiracje mają może i duże, ale pytania, jak wyznała aktorka na swoim Facebooku, przygotowują banalne.

Dotyczy mnie to i żywo bulwersuje, bo wciąż zgłaszają się do mnie ludzie, znajomi, sąsiedzi, pan z kiosku, nieznajomi, przychodzą do teatru, piszą listy, dzwonią z błaganiem o udzielenie wywiadu, wnuczkowi, córeczce znajomych, synkowi, wnuczkowi koleżanki itd. itp. Trudno mi odmawiać, a z drugiej strony jestem oburzona. Przecież to nie te dzieci docierają do mnie, nie one ze mną rozmawiają, nie one zadają pytania - czytamy na Facebooku aktorki. - Tłumaczę babciom, matkom, dziadkom i rodzicom, że dzieci powinny przeprowadzić wywiad z nimi, z mamą, tatą, panią w sklepie, panem co pilnuje parkingu, o ile byłoby to pożyteczniejsze, nie mówiąc już o tym że pewnie dowiedziałyby się te dzieci o swoich ojcach, matkach, babciach, ludziach wśród których żyją, rzeczy bezcennych, zbliżyłyby się do nich i sformułowały pytania, których pewnie na co dzień nigdy by nie zadały. Ile korzyści za jednym zadaniem? Nieocenionych korzyści. A z napisanego przeze mnie odpowiedzi, na zadane, prawie zawsze te same banalne pytania, jaka korzyść? Co to za absurd? Co jest promowane, wywiad? Odpowiedzi? Pytania? Przebojowość? Kto dostaje ocenę w szkole i za co? I kogo obchodzą moje odpowiedzi?
Edyta Olszówka Edyta Olszówka WBF

Miejsce 9. Edyta Olszówka

Edyta Olszówka w wywiadzie dla agencji Newseria Lifestyle sprzed dwóch miesięcy powiedziała głośno o tym, co denerwuje pewnie wielu aktorów teatralnych. Olszówka narzekała bowiem na zachowanie widzów w teatrze.

Kiedyś to ta czwarta ściana, jak nazywamy widza, była pełna szacunku i teatr był świątynią. Nawet sposób ubierania był inny. To wtedy było takie wyjście. Teraz widz, właśnie poprzez telewizor, bardzo często zapomina, że ta czwarta ściana jest przenikalna i np. komentuje albo mimo komunikatów nie wyłącza telefonów komórkowych - powiedziała. - Myślę, że widzowi dzisiaj czasami się wydaje, że siedząc w teatrze siedzi przed ekranem telewizora.
Anna Wendzikowska Anna Wendzikowska Kapif

Miejsce 8. Anna Wendzikowska

Chłopakowi dziennikarki i aktorki Anny Wendzikowskiej mogło zrobić się przykro, kiedy przeczytał narzekanie swojej partnerki na prezenty, które od niego otrzymywała. Wendzikowska bez skrupułów narzekała w wywiadzie dla agencji Newseria Lifestyle, że jej chłopak obdarowuje ją rzeczami, które zupełnie nie trafiają w jej gust.

Mój chłopak nie miał do tej pory zbyt wyczucia, jeśli chodzi o prezenty. Wyznaję taką zasadę, że lepiej, żebym nie dostała tego, co bym chciała, tylko lepiej, żeby mnie zaskoczył i może kiedyś trafi. Do tej pory mu się rzadko udawało. Natomiast rzeczywiście na początku naszego związku zdarzało mu się wybierać takie rzeczy, zwłaszcza biżuterię, których w żaden sposób sobie nawet nie wyobrażałam, że mogłabym chcieć zrobić mu przyjemność i na siebie założyć. Absolutnie w żadnym razie.
Michał Żebrowski. Michał Żebrowski. Kapif

Miejsce 7. Michał Żebrowski

Jeden z "najcenniejszych" aktorów - w rankingu za rok 2013 uplasował się na 49. pozycji, z wynikiem 382 000 złotych, według wyceny reklamodawców - jest też m.in. dyrektorem popularnego Teatru 6. piętro. Chociaż warszawski teatr przyciąga nazwiskami Kuby Wojewódzkiego czy Anny Dereszowskiej, a bilety na spektakle wyprzedawane są z dużym wyprzedzeniem, Żebrowski narzeka na swoją sytuację finansową.

Udało mi się to, co zaplanowaliśmy, ale finansowo daleko mi do satysfakcji. Gdybyśmy mieli kolejne sceny, moglibyśmy grać znacznie więcej. Głównie inne gatunki. To, że nie mamy nowej sali, bardzo nas ogranicza - powiedział w magazynie "Forbes".

Za wejściówkę na "najtańszy" spektakl trzeba zapłacić 50 zł (na inne ceny wahają się między 50-80 zł). Na bilet od I-III strefy widz zapłaci od 200-70 złotych), a jeżeli chce zasiąść w tzw. stresie VIP, musi dysponować budżetem między 240 a 90 zł.

Joanna Moro Joanna Moro WBF

Miejsce 6. Joanna Moro

Joanna Moro popularność zyskała dzięki roli w serialu opowiadającym o życiu Anny German. Wcielając się w wybitną piosenkarkę aktorka podniosła sobie poprzeczkę. Teraz narzeka na brak interesujących dla siebie ról.

W Polsce nie ma dla mnie ról. Owszem miałam jakieś propozycje, ale nieciekawe i poniżej moich oczekiwań. Głównie seriale. Chciałam nawet przefarbować włosy na czarno, bo myślałam, że to coś zmieni. Wierzę, że w końcu uda mi się. Zrobię wszystko, żeby w końcu dostać ciekawą rolę - wyznała w magazynie "Show".

Podobno aktorka nie wykluczała wyjazdu za granicę. Miała wyjechać na stałe do Rosji i tam robić wielką karierę. Dla fanów aktorki mamy dobrą wiadomość. Moro ponarzekała na rolę w serialach, ale i tak przyjęła propozycję zagrania w jednym z nich. Już niebawem zobaczymy ją na małym ekranie. Aktorka wraca do "Barw szczęścia". W Polsce została dla męża Mirosław Szpilewskiego i synów: półrocznego Jeremi i 3-letniego Mikołaja.

Chciałam przeprowadzić się do Rosji. Był taki pomysł, ja byłam za, ale rodzina chce zostać w Polsce! Mąż ma tu pracę, a starszy syn przedszkole - przyznała w ''Tele Tygodniu''.
Mariah Carey Mariah Carey JACKSON LEE / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Jackson Lee / Splash News

Miejsce 5. Mariah Carey

Mariah Carey w jednym z ostatnich wywiadów narzekała na pracę, a właściwie na koleżankę z pracy. Chodziło o program "Idol" i Nicki Minaj, przez którą wokalistka zawsze miała zły humor w pracy.

To było piekło! To było tak, jakbym codziennie do pracy przychodziła z szatanem - wyznała w radiu Hot 97.fm.

To prawdopodobnie przez koleżankę z loży jurorskiej Carey wzięła udział tylko w jednej edycji talent show.

Nicki MinajREUTERS/KEVORK DJANSEZIAN

Małgorzata Kożuchowska Małgorzata Kożuchowska Kapif

Miejsce 4. Małgorzata Kożuchowska

Małgorzata Kożuchowska to kolejna gwiazda, która narzeka na swoje zarobki. Pieniądze z udziału w reklamach m.in. marki Orange, praca w serialu "Rodzinka.pl", "Prawo Agaty" czy na deskach teatru (aktualnie Kożuchowska wciela się w postać Margaret w spektaklu "Kotka na gorącym blaszanym dachu"), nie są dla aktorki satysfakcjonujące.

Pracy poświęciłam bardzo dużo czasu, sił, zdrowia i chociaż mam wrażenie, że dużo osiągnęłam, to ten zawód nie oddał mi tyle, ile w niego zainwestowałam. No, ale jeszcze nie umieram, więc może ten rachunek się wyrówna - narzekała w magazynie "Pani".

Nie zapominajmy, że Kożuchowska bardzo długo grała w serialu "M jak miłość" i pojawiała się w filmach takich jak: "Kiler". Oprócz tego aktora często podkłada głosy w kreskówkach.

Edyta Górniak Edyta Górniak Kapif

Miejsce 3. Edyta Górniak

Edyta Górniak to jedna z gwiazd, która nie tylko narzeka, ale również obraża się na innych - szczególnie dziennikarzy. Pamiętamy sytuację, kiedy przerwała wywiad, ponieważ przeprowadzający z nią rozmowę zasugerował, że jest celebrytką. (Zobacz: Edyta Górniak przerwała wywiad: Naucz się odróżniać celebrytów od artystów i nie obrażaj ludzi). Parę miesięcy temu w programie "The Voice of Poland" sama wyznała:

Jestem dziwak, jest mnie bardzo trudno zadowolić, jestem trudna.

Miejsce 2. Justin Bieber

Justin Bieber to 19-latek, który choć osiągnął bardzo dużo, a jego konto zasilają miliony dolarów, cały czas narzeka w wywiadach na swoje życie i wiele jego aspektów. Już jako16-latek narzekał na sławę.

Gdybym był w domu i zajmował się czymś innym, pewnie marzyłbym o śpiewaniu i koncertach. Ale kiedy mam to wszystko, czasem chciałbym po prostu wrócić do domu i poleniuchować... Jako dziecko marzyłem o "normalnym domu" i "normalnej rodzinie". Mama ciężko pracowała, by nas utrzymać. Nie mieliśmy luksusów, ale nie byliśmy biedni. Zawsze bowiem mieliśmy siebie - cytuje wypowiedź piosenkarza portal Bravo.pl.

Później było coraz gorzej. Pół miliona za koncert nie rekompensowało jego samotności, na którą skarżył się w mediach. Bieber często opowiadał jak męczy go sława, a nawet... imprezy.

Nie mogę normalnie umówić się z przyjaciółmi czy wyjść z psem. Wszędzie muszę chodzić z ochroniarzami. To naprawdę męczące - cytuje Fakt.pl.

Nic dziwnego, że 19-letni chłopak postanowił kilka tygodni temu przejść na emeryturę. Chłopak ma wykorzystać ten czas, aby dojrzeć jako artysta i być może znowu wróci na scenę. Trzymamy kciuki!

Miejsce 1. Lech Wałęsa

Lech Wałęsa bardzo cierpi, odkąd światło dzienne ujrzała książka jego żony "Danuta Wałęsa. Marzenia i tajemnice". Były prezydent narzeka na to, jak wydanie książki zmieniło jego żonę.

Z małżeńskiego punktu widzenia, nie mam powodów do radości. Przez 50 lat miałem spokój, byłem ważniejszy! Teraz ważniejsza jest żona. Przychodzę do domu, lodówka pusta, bo ona akurat pojechała na spotkanie autorskie.  Odzwyczaiłem się robić sobie herbatę, kroić chleb. A teraz nie mam wyboru. To mi się nie podoba. Gdyby tak było od początku to co innego, ale zawsze było inaczej - wyznał w wywiadzie dla "Wprost".

Wałęsa szczerze przyznał również, że według niego książka jego żony nie powinna powstać.

08.02.2012 KATOWICE , DANUTA WALESA , ZONA PREZYDENTA LECHA WALESY PODCZAS PROMOCJI KSIAZKI PT . " MARZENIA I TAJEMNICE " W EMPIKU . FOT . SEBASTIAN JANICKI /  AGENCJA GAZETA SLOWA KLUCZOWE: DANUTA WALESA EMPIK MARZENIA I TAJEMNICE KSIAZKAFot. Sebastian Janicki / Agencja Gazeta

Z małżeńskiego punktu widzenia, nie mam powodów do radości. Przez 50 lat miałem spokój, byłem ważniejszy! Teraz ważniejsza jest żona. Przychodzę do domu, lodówka pusta, bo ona akurat pojechała na spotkanie autorskie.  Odzwyczaiłem się robić sobie herbatę, kroić chleb. A teraz nie mam wyboru. To mi się nie podoba. Gdyby tak było od początku to co innego, ale zawsze było inaczej
Więcej o:
Copyright © Agora SA