Żonę poznał "przy stole", w niedzielę śpi do późna i... Jaki jest prywatnie Wojciech Modest Amaro

Czy ktoś tak zapracowany jak jeden z najlepszych polskich kucharzy, Wojciech Modest Amaro, ma jeszcze czas dla rodziny? Jak zdobywca gwiazdki Michelin poznał swoją żonę? Nazywają go doktorem Housem polskiej kuchni. Co o nim wiemy?
Wojciech Modest Amaro. Wojciech Modest Amaro. Kapif

Wojciech Modest Amaro

W poniedziałek w warszawskiej restauracji "Belvedere" odbyła się Gala Herbapolu "Esencja Natury". Jednym z laureatów został Wojciech Modest Amaro, obecnie szef jury programu kulinarnego "Top Chef". Amaro otrzymał nagrodę w kategorii "Inspiracja naturą w sztuce".

Został doceniony za pracę, w której inspiruje się naturą, a także za wykorzystanie w swoich przepisach polskich składników, tj. dzika róża, czy rumianek, które współtworzą niezwykle wyszukane potrawy - czytamy uzasadnienie na stronie Termedia.pl.

Nagroda jest ukoronowaniem jego pracy w oparciu o własną koncepcję kuchni polskiej.

Tworzę współczesną kuchnię polską opartą na kalendarzu natury, również mojego autorstwa. Dzielę rok na 52 tygodnie, a nie na 4 pory roku, to mi pozwala precyzyjnie zaglądać w głąb natury kuchni polskiej - powiedział w wywiadzie dla portalu Miastokobiet.pl.

09.09.2011 WARSZAWA , WOJCIECH MODEST AMARO OTWIERA SWOJA RESTAURACJE ATELIER AMARO PRZY UL AGRYKOLA 1 , KUCHNIA MOLEKURALNA ESTETYCZNA , DANIA JEDYNIE NA ZAMOWIENIE  FOT. ANNA BEDYNSKA  / AGENCJA GAZETA  PUBLIKACJA KUCHNIA NR 10 (200) - 10 2011 SLOWA KLUCZOWE: RESTAURACJA PORTRET GASTRONOMIA MEZCZYZNA ZDJcCIE DO WKüADKI: PUBLIKACJA LADNY DOM NR 10 (156) - CZASOPISMAFot. Anna Bedyńska / Agencja Gazeta

Wojciech Modest Amaro, żona Agnieszka. Wojciech Modest Amaro, żona Agnieszka. Kapif

"Został porażony"

Wojciech Modest Amaro na gali pojawił się z żoną Agnieszką. Ich znajomość rozpoczęła się niezwykle romantycznie. Para przypadła sobie do gustu od pierwszego wejrzenia.

Poznaliśmy się w restauracji. Musiałem wyjść z kuchni do stolika i jak normalnie idzie mi dosyć sprawnie opowiadanie o tym, co przygotowałem, tym razem zaczął mi się kompletnie plątać język i nie wiedziałem w ogóle, co się ze mną dzieje. Zostałem porażony, że tak powiem. Nie spodziewałem się. Byłem w pracy, rutynowo, poszedłem przedstawić swoje koncepcje kulinarne i nagle zatrzęsła mi się ziemia pod nogami - opowiedział Amaro swoje wrażenia w "Vivie".

Zeznanie żony Agnieszki jest zbieżne z wersją Wojciecha, jednak dokłada do obrazu sytuacji ciekawe szczegóły.

Poznaliśmy się na kolacji, którą on przygotował. Przyszłam ze znajomym Korsykaninem, właścicielem restauracji z gwiazdką Michelin. Wyciągnął mnie z domu siłą, nie miałam ochoty na wyjście, ale on miał interes do omówienia i nie chciał iść sam. Zgodziłam się. Pamiętam, że siadłam do stołu, Modest podał swój słynny zdekonstruowany żurek. Spojrzałam na niego i wiedziałam, że to on. Po kolacji wysyłaliśmy do siebie smsy. Już w drugim ustaliliśmy, że chcemy wziąć ślub i mieć dzieci. Tak, swoją wielką miłość spotkałam przy stole - powiedziała żona słynnego restauratora portalowi Kuchnia.zwierciadlo.pl.

Wojciech i Agnieszka Amaro mają trójkę dzieci, syna i 2 córki. Co jeszcze wiemy o szefie kuchni?

Bogumiła Wander, Krzysztof Baranowski, Przemysław Babiarz, Wojciech Modest Amaro, Agnieszka AmaroWBF

 

Agnieszka AmaroWBF

 

Agnieszka AmaroKapif

Wojciech Modest Amaro Wojciech Modest Amaro Kapif

Wojciech Modest Amaro

Atelier Amaro to jedyna polska restauracja, która może się poszczycić zdobyciem gwiazdki Michelin. Jednak droga na szczyt jej właściciela nie była łatwa. O pracy w gastronomii Wojciech Modest Amaro marzył już od podstawówki. Dziś, nauczeni spektakularnymi karierami gwiazd sztuki kulinarnej i show-biznesu takich jak Gordon Ramsay, Jamie Olivier, Nigella Lawson czy wreszcie Magda Gessler, wiemy, że szef kuchni to dobrze rokujący i dobrze opłacany zawód. Nie zawsze jednak tak myślano.

Nie było po tym żadnych perspektyw. Rodzice byli zszokowani wyborem, bo kończyłem podstawówkę z bardzo dobrymi wynikami.  Świat zasuwa do przodu, a rozwojowe kierunki nie mają nic wspólnego z gotowaniem. Dlatego w końcu wylądowałem w technikum elektronicznym, bo w tamtych czasach był to zawód marzeń. Przemordowałem się tam pięć długich lat, kompletnie nie mając pojęcia o tym, czego mnie uczono. W ucieczce przed wojskiem poszedłem na studia politologiczne na Uniwersytecie Śląskim - mówił Amaro w rozmowie ze "Zwierciadłem".

cFot. Julio Moya

Wojciech Modest Amaro w swojej restauracji Wojciech Modest Amaro w swojej restauracji Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl

Gwiazdka Michelina

Co trzeba zrobić, żeby zdobyć gwiazdkę Michelin? Trzeba zdobyć wyróżnienie "Wschodzącej gwiazdki Michelin", a następnie konsekwentnie utrzymać wyróżnioną jakość. Nikt bowiem nie wie, kiedy inspektorzy Michelin przeprowadzą kontrolę.

Zawsze przychodzą anonimowo. Myślę, że byli u nas w ciągu roku jakieś pięć razy - przyznał Amaro w rozmowie z portalem Natemat.pl. - Nic dziwnego. To wielka odpowiedzialność. Muszą bardzo dokładnie skontrolować restaurację.

System ocen stosowany przez Michelin nie jest specjalnie skomplikowany. Jedna gwiazdka oznacza restaurację "godną uwagi", dwie gwiazdki - "warto odwiedzić", trzy - "zobacz koniecznie". Do tradycji należy też, że wyróżnione lokale dowiadują się o tym w tym samym czasie, co reszta świata.

Nagle zadzwonił Rene Redzepi (szef najlepszej restauracji według Michelin - red.) zapytać, jak się czuję. - Normalnie - odpowiadam. A on na to: - Jak to normalnie? Przecież masz gwiazdkę!

Po otrzymaniu gwiazdki Michelin, Ola Kwaśniewska w wywiadzie w "Vivie" zapytała Amaro, czy czuje się najlepszym kucharzem w Polsce.

Ciężko powiedzieć. Mówienie o jedzeniu jest bardzo osobistą rzeczą - odpowiedział. - Nie jestem głuchy na to, co dzieje się wokół. Przestaliśmy się wstydzić. Ludzie się zainspirowali i próbują to robić na własnym podwórku, w restauracjach w całej Polsce. Dostaję od nich maile, że gdzieś tam to ja zamieszałem im w głowie. W tym znaczeniu wydaje mi się, że fajnie jest być na tej pozycji - że jednak się udało.

Tak załoga "Atelier Amaro" cieszyła się z gwiazdki:

.Fot. Małgorzata Minta

Wojciech Modest Amaro w swojej restauracji w Warszawie Wojciech Modest Amaro w swojej restauracji w Warszawie Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl

Ciężka praca kluczem do sukcesu

Można przyjąć, że u źródeł sukcesu Amaro leży jego kulinarny geniusz. On sam jednak pierwszy by się z tym nie zgodził, wskazując raczej upór oraz odporność na upokorzenia i porażki.

Dla mnie takim kluczowym momentem było poznanie Nigela Davisa na Knightbridge. Ten szef kuchni spędził 10 lat we Francji. To był jedyny Angol jakiego spotkałem, władający innym językiem - opowiadał Amaro portalowi Zwierciadlo.pl. - W dniu, kiedy skierowała mnie do niego agencja na stanowisko "junior souschef", czyli młodszą prawą rękę, akurat kupowałem samochód na Balham - pieprzonego vauxhalla. Wpadł na mnie w kuchni, gdy stałem zupełnie nieprzygotowany do pracy i zapytał, co ja sobie wyobrażam. Opowiedziałem mu historię z samochodem i zapytałem, czy mogę zacząć jutro. Wściekł się, "sfuckował" mnie i wygonił z kuchni. Pojechałem kupić ten przeklęty samochód i od następnego dnia warowałem przez kilka dni przy krawężniku. On omijał mnie jak bezdomnego psa, aż w końcu któregoś dnia zagadnął, żebym wziął noże i wszedł do środka. To był niesamowity człowiek, który dzielił się całą swoją wiedzą.

Poza żelazną determinacją, niezbędna jest też gotowość do morderczej harówki.

Jest to generalnie bardzo ciężka praca. To są długie godziny, wyczerpanie fizyczne, ale i głowa musi być skoncentrowana, bo trzeba cały czas o wszystkim pamiętać.  Jest mnóstwo aspektów, na które trzeba zwracać uwagę. I czasami brzmi to niewiarygodnie, że gdzieś jeszcze w tym wszystkim można odnaleźć taką kompletną radość i pasję, ale tak jest - opowiadał portalowi Polki.pl.

Wojciech Modest Amaro zaprasza do Atelier!Fot. Anna Bedyńska

Wojciech Modest Amaro, Agnieszka Amaro. Wojciech Modest Amaro, Agnieszka Amaro. Kapif

Rodzinna niedziela

Można pomyśleć, że tak zapracowany, mający codziennie od rana do wieczora do czynienia z przygotowywaniem potraw człowiek, zechce przynajmniej w niedzielę odpocząć od gotowania.

Gotuję coraz mniej, bo otwarcie restauracji wymaga tak gigantycznego poświęcenia, że jedyny czas dla rodziny mam w niedzielę. A te niedziele wyglądają tak, jak wielkanocne śniadania, bo to jest trochę takiego czasu dla nas wszystkich. Śniadanie staje na stole dosyć późno, bo o 11, jak wszyscy już odeśpią cały tydzień, po czym siedzimy przy nim bardzo długo i nikomu się nigdzie nie spieszy.

Przyznaje, że sam przygotowuje niedzielne posiłki.

Ja to lubię - dodaje. - W dodatku robię to najlepiej.

W tym samym tonie wypowiada się żona Agnieszka.

Świętem w naszej rodzinie jest niedziela. To jedyny dzień, kiedy Atelier jest zamknięte i mamy czas dla siebie i dzieci. Kiedy my odsypiamy zmęczenie, dziewczynki wyjmują wszystko, co jest w lodówce, przygotowują stół do śniadania. Leniwie zaczynamy dzień około 13, rozmawiamy, jemy, nasz pierwszy posiłek trwa z reguły 2 godziny. Nadrabiamy zaległości rodzinne. Niedzielny obiad robi Modest. Zajmuje mu to bardzo mało czasu, robi potrawy szybko, spontanicznie i oczywiście, niezwykle smacznie - czytamy na stronie Kuchnia.zwierciadlo.pl.

09.09.2011 WARSZAWA , WOJCIECH MODEST AMARO OTWIERA SWOJA RESTAURACJE ATELIER AMARO PRZY UL AGRYKOLA 1 , KUCHNIA MOLEKURALNA ESTETYCZNA , DANIA JEDYNIE NA ZAMOWIENIE  FOT. ANNA BEDYNSKA  / AGENCJA GAZETA  PUBLIKACJA KUCHNIA NR 10 (200) - 10 2011 SLOWA KLUCZOWE: RESTAURACJA PORTRET GASTRONOMIA MEZCZYZNA ZDJcCIE DO WKüADKI: PUBLIKACJA LADNY DOM NR 10 (156) - CZASOPISMAFot. Anna Bedyńska / Agencja Gazeta

Top Chef Top Chef mat. prasowe

Juror Top Chef

Posiadacz gwiazdki Michelin idealnie nadaje się na sędziego w programie kulinarnym. Jest szefem jury "Top Chef", w skład którego wchodzą Ewa Wachowicz, Maciej Nowak i Joseph Seelesto. "Top Chef" to turniej, w którym zawodowi kucharze walczą o 100 tysięcy złotych, które mogą dać szansę na przykład na otwarcie własnej restauracji.

Top ChefScreen Polsat

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.