Marika zaprosiła ekipę programu "Pytanie na śniadanie" do swojego mieszkania przy warszawskim placu Unii Lubelskiej.
Na pierwszy ogień poszła... garderoba! Jesteście ciekawi, co w niej trzyma?
Marika zaprosiła kamery do swojej garderoby, a tam dziesiątki butów na szpilkach, torebki i cała paleta kolorów!
Screen Pytanie na śniadanie
Marika zdradziła, że największego bzika ma na punkcie butów. Przyznała jednak, że nigdy nie odważyła się policzyć, ile par znajduje się w jej kolekcji.
Screen Pytanie na śniadanie
Marika pokazała również swoje torebki. Mimo że większość z nich to wyjściowe kopertówki, to jej ulubiona jest ogromna. Lubi ją tak bardzo właśnie ze względu na rozmiar.
Screen Pytanie na śniadanie
Screen Pytanie na śniadanie
Salon Mariki to niewielki pokój z wygodną kanapą i całą masą muzycznych zdobyczy. Ścianę zdobi ciekawa, asymetryczna półka uginająca się pod ciężarem płyt CD.
Screen Pytanie na śniadanie
Screen Pytanie na śniadanie
Salon służy Marice także jako pokój gościnny czy jadalnia. A skoro o jedzeniu mowa...
Wraz z ekipą "Pytania na śniadanie" widzowie zajrzeli do kuchni piosenkarki. Spędza tam sporo czas, bowiem gotowanie to jej wielka pasja, druga po sztuce. Artystyczny akcent widać nawet w kafelkach.
Screen Pytanie na śniadanie
Na koniec Marika pokazała swoją sypialnię. Utrzymane w ciepłych, kobiecych kolorach pomieszczenie zachwyca przede wszystkich wyjątkowo oryginalnym żyrandolem.
Screen Pytanie na śniadanie
Screen Pytanie na śniadanie
Sypialnia pełna jest również biżuterii Mariki. Piosenkarka przemieniła w schowki na swoje korale i bransolety drzwi i meble. Wisiory wiszą nawet na klamce.
Screen Pytanie na śniadanie
Screen Pytanie na śniadanie
Screen Pytanie na śniadanie
W sypialni stoi także kolejna szafa z kolorowymi kreacjami Mariki. Znajdują się tam nie tylko codzienne ciuchy, ale także kreacje sceniczne.
Screen Pytanie na śniadanie