Małgorzata Braunek poznała Andrzeja Żuławskiego w 1971 roku, na planie filmu "Trzecia część nocy". Ona grała główną rolę kobiecą u boku Leszka Teleszyńskiego, a Żuławski reżyserował. Ich romans rozpoczął się już podczas zdjęć do filmu. Szybko się okazało, że aktorka zaszła w ciążę, co skłoniło ich do decyzji o małżeństwie. Braunek tak wspomina początek jej fascynacji reżyserem:
Aktorka postanowiła odejść od Żuławskiego, gdy Xawery skończył 4 lata. Wyprowadziła się z jego paryskiego mieszkania do innego mężczyzny. Nie była w stanie znieść charakteru artysty:
KAPIF.PL/KAPIF
Syn pary artystów, Xawery, poszedł w śladu rodziców. Dzisiaj jest szanowanym reżyserem, nagrodzonym za film "Wojna polsko- ruska" na podstawie powieści Doroty Masłowskiej.
TADEUSZ ROLKE / AGENCJA GAZETA
Obecnie Andrzej Żuławski znany jest wyłącznie dzięki twórczości literackiej. W swoich ostatnich dwóch książkach nie przebierał w krytycznych stwierdzeniach odnośnie byłych żon i kochanek. W autobiograficznej książce "Ostatnie słowo" swoją pierwszą żonę charakteryzuje jako "koreańską kapłankę" (Braunek jest buddystką). Reżyser narzeka na to, że brzydko się zestarzała i wygląda na 15 lat starszą, niż wskazuje jej data urodzenia.
TADEUSZ ROLKE / AGENCJA GAZETA
Także w wywiadzie dla magazynu Viva! reżyser krytykował aktorkę:
Drugą żoną Żuławskiego była znakomita malarka Hanna Wolska. Artystka i reżyser mieszkali razem w Paryżu, tam też doczekali się syna Ignacego, który teraz mieszka z matką w San Francisco. Żuławski w książce "Ostatnie słowo" podsumował małżeństwo z Wolską słowami:
andrzej żuławski/Fot.Dariusz Kulesza / AG
Sophie Marceau była największą miłością Andrzeja Żuławskiego. Związali się w 1985 roku, gdy śliczna Francuzka miała zaledwie 18 lat, a Żuławski 44. Ich małżeństwo wywołało skandal we Francji, porównywano ich do Galatei i Pigmaliona - on był mistrzem, a ona jego uczennicą. Reżyser dokształcał i wyrobił gust młodziutkiej aktorce. W tamtych czasach Sophie broniła Andrzeja przed krytyką, mówiła, że nie byłaby tą samą kobietą, gdyby nie jego wpływ. Reżyser podobno ciężko przeżył rozstanie z Marceau. O związku z nią mówił:
MACIEK ZIENKIEWICZ/ AGENCJA GAZETA
W książce "Ostatnie słowo" autor jest już mniej wyrozumiały dla francuskiej gwiazdy:
Wypomina aktorce także jej związek z Christopherem Lambertem, który, według Żuławskiego, ma jedynie "pół mózgu zamiast całego" i dzięki temu para ta jest na równym poziomie intelektualnym.
AP/Abdeljalil Bounhar
Żuławski zapytany w wywiadzie dla Vivy!, dlaczego w dalszym ciągu nie przerobił byłego pokoju Marceau, w swoim domu w Starej Miłosnej, odpowiedział:
Związek Manueli Gretkowskiej i Żuławskiego swoje początki miał dwadzieścia lat temu w Paryżu. Reżyser był wtedy z Marceau. Pisarka o początkach związku z Żuławskim opowiedziała w tygodniku Viva!:
mat. promocyjne
Gretkowska i Żuławski uzupełniali się artystycznie i intelektualnie. Razem pracowali nad kontrowersyjnym filmem "Szamanka" z 1996 roku. Rozstali się po nakręceniu obrazu.
Do dziś nie wiadomo, czy to był romans czy fascynacja zawodowa. Rosati, podobnie jak Marceau, była bardzo młodą, początkującą aktorką. Naturalne było szukanie autorytetu. Żuławski, w wywiadzie dla "Przekroju", zapytany o relacje z aktorką, tak to ujął:
Fot. Sergiusz Pączek / AG