Miałam propozycję prosto z mostu. Ten facet mi się tak spodobał, że sensownie powiedział o co mu chodzi.
Bym powiedziała, dzisiaj bym powiedziała, bym powiedziała.... tak dobrze yyyy, bym powiedziała. Zaraz, zaraz wiesz co bym powiedziała.
Przyszło to co przyszło i musieliśmy wybrać.
Ja nie jestem łatwa, ja jestem trudna kobieta. Mnie nie można od tak zaprosić.
Mieć taką jak ja w domu to tylko trzaskać, żeby się zamknęła.