Z wizytą w szafie Jennifer Lopez
Zacznijmy od tego, że "szafa" jest w tym przypadku mocno umownym terminem. Każdy element garderoby ma tu swoje osobne pomieszczenie! Wokalistka zaczęła od pokazania nam "sali butów", a szczególnie skupiła się na dwóch parach czarnych szpilek. Okazuje się, że w swoim nowym filmie, "The Boy Next Door", ma sobie kilka rzeczy pochodzących z jej prywatnej kolekcji.
To jest bardzo niskobudżetowy film, dlatego musieliśmy znaleźć coś "przeleżanego", co mam od lat. Moja bohaterka jest nauczycielką, trudno spodziewać się, żeby nosiła cały czas ciuchy od projektantów. Te buty od Prady mają 15, a może nawet 17 lat - opowiada gwiazda.
Screen z People.com
