Historia godna Oscara! Kiedyś romanse, goła klata i tandetne filmy, a teraz?

Pamiętacie jakieś filmy z udziałem Matthew McConaughey'a? Pewnie tak, niektóre z nich były kinowymi przebojami. Aktor jeszcze do niedawna grywał w dosyć kiepskich (ale kasowych) komediach, gdzie bardziej od umiejętności aktorskich oczekiwano od niego paradowania z nagim torsem obok jakiejś seksownej, hollywoodzkiej gwiazdy.

Bez względu na to, czy grał u boku Jennifer Lopez w "Powiedz tak", Kate Hudson w "Nie wszystko złoto, co się świeci", Sary Jessiki Parker w "Miłości na zamówienie" czy Penelope Cruz w "Saharze", schemat był zawsze ten sam: ciało aktora obok jakiejś seksbomby, wymyślić im trudną relację i mamy prosty przepis na film fabularny - analizował redaktor portalu Screencrush.com.

Trudno się z nim nie zgodzić, McConaughey rzeczywiście na początku swojej kariery "grał ciałem" w niezbyt ambitnych filmach. Na szczęście miał dość robienia tego do końca życia. I chociaż na grze ciałem Matthew McConaughey sporo zarobił, to w pewnym momencie zrozumiał oczywistą prawdę, że "pieniądze to nie wszystko".

Zarobił ponad 100 milionów dolarów, ale nawet widoki na tak olbrzymie pieniądze nie były w stanie zamaskować przykrego zapachu nudnych scenariuszy, więc McConaughey podjął świadomą decyzję rezygnacji z tego rodzaju ofert nawet ryzykując mniejsze honoraria. Według "The Hollywood Reporter" odrzucił 15-milionowe honorarium za udział w reaktywowanym serialu "Magnum, P.I." - czytamy w cytowanym tekście.

McConaughey miał świadomość, że zmiana strategii nie zaowocuje od razu spektakularnymi propozycjami oraz uznaniem ze strony krytyki i publiczności.

Wybierz chudego konia na dłuższą przejażdżkę. Uważam, że walczę w trzeciej rundzie z piętnastu - mówił jakiś czas temu.

Od początku tego roku aktora możemy oglądać także w serialu HBO "Detektyw" (True Detective). Gra w nim główną rol, serial przewidziany jest na 8 sezonów. Krytycy już obsypali go pochwałami.

MATT SAYLES/INVISION/AP/Matt Sayles

McConaughey udowodnił, że dla dobra roli jest w stanie do dużych poświęceń. Przygotowując się do swojej oskarowej kreacji chorego na AIDS, drastycznie schudł, unicestwiając tym samym swoją atletyczną sylwetkę, którą zaprezentował wcześniej w filmie "Magic Mike". Przez pewien czas wyglądał jak cień człowieka.

Schudłem 18 kilogramów. Teraz czuję się dobrze. Mam jakieś 35 procent energii mniej. Zaliczyłem kilka kryzysów. Pierwszy pojawił się, gdy straciłem szybko pierwsze 5 kilo. Kiedy schudłem do 72 kilo, waga zaczęła spadać sama. Wcześniej męczyłem się, żeby przekroczyć tę granicę. Teraz ważę 64 kilo i chcę stracić jeszcze 4 kilogramy, to moja waga docelowa - mówił wtedy w rozmowie z Hitfix.com.

Aktor twierdzi, że nie pamięta dokładnego momentu w którym postanowił dokonać zwrotu w swojej karierze. Przyznaje jednak, że może to mieć coś wspólnego z uporządkowaniem swojego życia prywatnego, porzuceniem nomadycznego trybu życia i założeniem rodziny.

To nie był przypadek typu: "O mój Boże, moje życie zmieniło się". Wolę romantyczną wersję, według której rodzina pojawiła się jako coś naturalnego, a ja po prostu się zakochałem. Niewielu ludzi wie, że chciałem mieć rodzinę jeszcze kiedy miałem 8 lat - mówił McConaughey w wywiadzie dla Lifereimagined.aarp.org.

McConaughey uważa, że życie rodzinne miało niebagatelny wpływ na jego karierę artystyczną.

To jest zupełnie odmienny sposób, w jaki teraz patrzę na świat. Po tym, jak zostałem rodzicem, wszystko sprowadza się do tego, że chronisz swoje dzieci nawet, jeżeli nie masz ich przy sobie. Masz wszystko, żeby je chronić. Przypomina ci to twoje własne dzieciństwo, a to dla artysty jest bezcenne - dodaje.

MIKI/JENNIFER BUHL/NATIONAL PHOTO GROUP/Miki/Jennifer Buhl

AP/Claudette Barius

AP/Uncredited

Rodzina 44-letniego Matthew McConaughey'a to żona, 31-letnia modelka Camila Alves oraz trójka dzieci. Synowie 6-letni Levi i niespełna półtoraroczny Livingston oraz 4-letnia córka Vida. Rodzina na stałe mieszka w Kalifornii, chociaż na czas kręcenia oscarowego "Witaj w klubie", wszyscy przeprowadzili się do Nowego Orleanu. Pomimo uciążliwości związanych z mieszkaniem poza domem z małymi dziećmi, Camila Alves ogólnie dobrze wspomina ten okres.

Levi i Vida zobaczyły i doświadczyły innej kultury. Sami siebie nazywamy pionierami. Dom jest drogą. A my jesteśmy cyrkiem objazdowym - powiedziała dla Usmagazine.com.

To świadomie obrany przez nich styl życia. Oboje uczą dzieci otwartości na świat, dyscypliny i porządku.

Dzieci wiedzą, że praca jest częścią codziennego życia. Mają swoje obowiązki. Levi musi iść na pocztę, nakarmić psa - jeżeli chcą mieć zabawki, muszą na nie zapracować - mówiła Alves.

Przyznała też, że za wykonaną pracę daje starszej dwójce niewielkie kieszonkowe.

RICHARD BEETHAM / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Richard Beetham / Splash News

RICHARD BEETHAM / SPLASH NEWS/EAST NEWS/Richard Beetham / Splash News

East News

Upodobanie do wędrownego życia Matthew McConaughey zachował z czasów młodości. Dużo wtedy podróżował, trochę rozrabiał. Spędził 11 miesięcy w Australii, gdzie pracował, po powrocie usiłował kontynuować studia prawnicze. W 1999 roku policja zatrzymała go w Austin, gdzie wtedy mieszkał, za posiadanie pewnej ilości marihuany. Policję o 3 nad ranem wezwał sąsiad, skarżący się na hałasy. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania, zastali nagiego McConaughey'a grającego na bongosach. Aktor został odstawiony do aresztu.

Nie jest to miejsce, które mógłbym wynająć, ale miło było zostać tu na noc - skomentował to potem McConaughey.

Dzisiaj aktor wciąż lubi włóczyć się po kraju.

Mamy trzy przyczepy. Dzięki temu można podróżować łatwo i szybko się przemieszczać. Oczywiście, wciąż mogę nago grać na bongosach. Wystarczy zasłonić okna - czytamy jego wypowiedź na stronie Lifeimagined.aarp.org.

W przeszłości spotykał się między innymi z Penelopą Cruz i Sandrą Bullock.

Miałem w swoim życiu wspaniałe kobiety - wspominał potem w wywiadzie dla Express.co.uk. - Ale ożeniłem się i zamierzam pozostać w związku małżeńskim. Nie zamierzam popełnić błędu.

East NewsMatthew McConaughey